Menu

Bezprawie++ oraz druk sejmowy 683

Dziś pró­bowa­no prze­gło­sować druk 683. Zawie­ra on dużo nie­bez­piecz­nych zapi­sów, któ­re opi­suje­my poni­żej. Jednak przy­pomni­my naj­pierw jaka jest sytu­acja, w tym poli­tycz­na.

Roz­pęta­nie epi­demii przez rząd

Rząd pod­jął decy­zję o puszcze­niu dzie­ci do szkół. Do tego cza­su – ze wzglę­du, że wię­kszość ludzi ma realną licz­bę znajo­mych, któ­rą odwiedza dość rzad­ko – koro­nawi­rusy <MERS­‑CoV‑2> krą­żyły w zamknię­tych krę­gach przy­jaciół i nie mia­ły za bardzo możli­wości roz­prze­strze­nia­nia się. Puszcze­nie dzie­ci do szkół spo­wodo­wało, że koro­nawi­rusy mogły się rozejść z jedne­go krę­gu znajo­mych na oko­ło 30 nowych (tyle jest zazwy­czaj osób w jednej kla­sie). Dzie­ci nie mia­ły obo­wiąz­ku sto­sowa­nia masek ochron­nych mimo, że cały kraj znaj­dował się już w «żół­tej stre­fie». Jak można było prze­widzieć, epi­demia roz­sza­lała się z 300–800 przy­pad­ków dzien­nie do warto­ści 20–30 krot­nie wię­kszej wyno­szą­cej obe­cnie 9000 przy­pad­ków na dzień. Wiru­sy SARS­‑CoV‑2 roz­prze­strze­nia­ją się obe­cnie w tem­pie wykła­dni­czym ze śre­dnim przy­rostem ponad 3­‑krot­nym w cią­gu 2 tygo­dni. R wiru­sa SARS­‑CoV‑2 można teraz sza­cować na oko­ło 3, gdy bez­piecz­ną warto­ścią jest R<1.

Lega­liza­cja Bez­pra­wia++ przez PiS

Rząd wiedząc, że jego człon­kowie mogą tra­fić pod sąd za prze­kro­cze­nie upra­wnień, jak również, że ich pra­wa ręka do nęka­nia ludzi – Poli­cja z Wil­czej – również może tam tra­fić, posta­nowi­li prze­gło­sować #druk sej­mowy 569‑A i 539, o któ­rym pisze­my w osob­nym arty­kule. Po drodze koali­cja Zje­dno­czo­nej Pra­wicy jednak się roz­padła przy gło­sowa­niu wła­śnie tej usta­wy oraz usta­wy futer­kowej. Wiedząc, że druk prze­padnie, zatrzy­mali dru­ki 539 i 569‑A na eta­pie «sej­mowej zamra­żar­ki» i posta­nowi­li:

  • posta­wić przed Try­bunał Kon­sty­tucyj­ny zapis Kode­ksu kar­nego, któ­ry zape­wniał karal­ność prze­kra­cza­nia upra­wnień przez orga­ny pań­stwo­we (art. 231 KK),
  • posta­wić przed Try­bunał Kon­sty­tucyj­ny oso­bę Ada­ma Bodna­ra – Rzecz­nika Praw Oby­watel­skich – zarzu­cając, że art. 3 ust. 6 Usta­wy o Rzecz­niku Praw Oby­watel­skich jest nie­kon­sty­tucyj­ny.
Usta­wa o Rzecz­niku Praw Oby­watel­skich

Art. 3.

1. Rzecz­nika powo­łuje Sejm za zgo­dą Sena­tu na wnio­sek Mar­sza­łka Sej­mu albo gru­py 35 posłów.

2. Szcze­góło­wy tryb zgła­sza­nia kan­dyda­tów na Rzecz­nika Praw Oby­watel­skich okre­śla uchwa­ła Sej­mu.

3. Uchwa­łę Sej­mu o powo­łaniu Rzecz­nika Mar­sza­łek Sej­mu prze­syła nie­zwłocz­nie Mar­sza­łko­wi Sena­tu.

4. Senat podej­muje uchwa­łę w spra­wie wyra­żenia zgo­dy na powo­łanie Rzecz­nika w cią­gu mie­sią­ca od dnia prze­kaza­nia Sena­towi uchwa­ły Sej­mu, o któ­rej mowa w ust. 3. Nie­pod­jęcie uchwa­ły przez Senat w cią­gu mie­sią­ca ozna­cza wyra­żenie zgo­dy.

5. Jeże­li Senat odma­wia wyra­żenia zgo­dy na powo­łanie Rzecz­nika, Sejm powo­łuje na sta­nowi­sko Rzecz­nika inną oso­bę. Prze­pisy ust. 1–4 sto­suje się odpo­wie­dnio.

6. Dotych­cza­sowy Rzecz­nik peł­ni swo­je obo­wiąz­ki do cza­su obję­cia sta­nowi­ska przez nowe­go Rzecz­nika.

Tym­cza­sem Kon­sty­tucja RP jasno mówi, że urząd Rzecz­nika Praw Oby­watel­skich musi być sta­le obsadzo­ny bowiem:

Kon­sty­tucja RP

Art. 80. Każdy ma pra­wo wystą­pie­nia, na zasa­dach okre­ślo­nych w usta­wie, do Rzecz­nika Praw Oby­watel­skich z wnio­skiem o pomoc w ochro­nie swoich wol­ności lub praw naru­szo­nych przez orga­ny władzy publicz­nej.

Art. 209. 1. Rzecz­nik Praw Oby­watel­skich jest powo­ływa­ny przez Sejm za zgo­dą Sena­tu, na 5 lat.

2. Rzecz­nik Praw Oby­watel­skich nie może zaj­mować inne­go sta­nowi­ska, z wyją­tkiem sta­nowi­ska pro­feso­ra szko­ły wyż­szej ani wyko­nywać innych zajęć zawo­dowych.

3. Rzecz­nik Praw Oby­watel­skich nie może nale­żeć do partii poli­tycz­nej, związ­ku zawo­dowe­go ani pro­wadzić dzia­łal­ności publicz­nej nie dają­cej się pogodzić z godno­ścią jego urzę­du.

Kon­sty­tucja zosta­ła stwo­rzo­na do ochro­ny praw naro­du i oby­wate­li, nie zaś rzą­du czy posłów, stąd nale­ży wywodzić, że naj­mniej ważnym pun­ktem przy bra­ku możli­wości speł­nie­nia 5­‑let­niej kaden­cji jest umo­żli­wie­nie dłuż­szej kaden­cji dotych­cza­sowe­go RPO przy jego woli. Sejm czy­nił obstruk­cje mini­mum rok, bowiem RPO można było wybrać jeszcze za cza­su kaden­cji obe­cne­go, podob­nie jak czy­ni się to pod­czas wybo­rów pre­zyden­ta. Pre­zydent na nastę­pną kaden­cję jest wybie­rany jeszcze za cza­su trwa­nia kaden­cji poprzed­nie­go. Podob­nie powin­ni uczy­nić w Sej­mie z wybo­rem RPO.

Naj­korzyst­niej­szym speł­nie­niem zapi­sów Kon­sty­tucji w jak naj­wię­kszym sto­pniu jest więc pozo­sta­wie­nie dotych­cza­sowe­go RPO na sta­nowi­sku do cza­su wybra­nia kolej­nego nastę­pcy. Zape­wni to zaufa­nie (wybra­ny został przez Sejm i Senat) oraz cią­głość i możli­wość przez każde­go oby­wate­la zwró­cenie się do RPO z pro­ble­mem.

Druk 683 pod przy­kry­wką ochro­ny słu­żby zdro­wia

W sytu­acji klę­ski słu­żby zdro­wia (ludzie umie­rają w kare­tkach, nie tyl­ko z powo­du cho­roby COVID ale też na inne cho­roby – nowo­two­ry, zapa­lenie wyros­tka robacz­kowe­go, zapa­lenie płuc z innych przy­czyn, nie­możność poro­du dro­gami natu­ral­nymi), umie­rają też rato­wni­cy medycz­ni – PiS posta­nowił opra­cować druk 683, jednak czy­ni to w złej wie­rze albo­wiem:

  1. dopu­szcza do pra­cy w szpi­talu również stu­den­tów pier­wsze­go roku; <face­palm>
    Bez­pra­wie w dru­ku 683

    i) doda­je się ust. 14–19 w brzmie­niu:

    „14. W przy­pad­ku ogło­sze­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego lub sta­nu epi­demii:

    1. stu­den­ci kie­run­ków przy­goto­wują­cych do wyko­nywa­nia zawo­du medycz­nego,
    2. dokto­ran­ci w dziedzi­nie nauk medycz­nych i nauk o zdro­wiu w dys­cypli­nach nauko­wych: nauki medycz­ne, nauki far­maceutycz­ne i nauki o zdro­wiu,
    3. oso­by kształ­cące się w zawodzie medycz­nym,
    4. oso­by posia­dają­ce wykształ­cenie w zawodzie medycz­nym, któ­re ukoń­czy­ły kształ­cenie w tym zawodzie w okre­sie ostat­nich 5 lat,
    5. rato­wni­cy, o któ­rych mowa w art. 13 usta­wy z dnia 8 wrze­śnia 2006 r. o Pań­stwo­wym Rato­wnic­twie Medycz­nym

    – mogą brać udział w udzie­laniu świad­czeń zdro­wot­nych udzie­lanych w związ­ku z ogło­sze­niem sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego lub sta­nu epi­demii, na pod­sta­wie decy­zji o skie­rowa­niu do pra­cy przy zwal­cza­niu epi­demii, o któ­rej mowa w ust. 2. (...)”

  2. wpro­wadza część prze­pisów z datą obo­wią­zywa­nia od wrze­śnia 2020 – czy­li wg partii PiS – pra­wo ma dzia­łać wstecz, na co nie zezwa­lają stan­dardy demo­kra­tycz­nego pań­stwa pra­wa;
    Bez­pra­wie w dru­ku 683

    Art. 24. Usta­wa wchodzi w życie z dniem nastę­pują­cym po dniu ogło­sze­nia, z wyją­tkiem:

    1. art. 3–5, art. 15 i art. 16 pkt 1 w zakre­sie art. 4g, któ­re wchodzą w życie z dniem nastę­pują­cym po dniu ogło­sze­nia z mocą od dnia 5 wrze­śnia 2020 r.;
    2. art. 20, któ­ry wchodzi w życie po upły­wie 7 dni od dnia ogło­sze­nia;
    3. art. 12 pkt 5, któ­ry wchodzi w życie z dniem 1 stycz­nia 2021 r.
  3. wpro­wadza, że wobec osób zdro­wych mogą być wyko­nywa­ne dowol­ne zabie­gi <strach>, w domy­śle sani­tar­ne i medycz­ne, bo o takich mówi usta­wa o zwal­cza­niu cho­rób zakaź­nych; możli­we więc będzie prze­pro­wadze­nie zabie­gów takich jak: zna­kowa­nie (np. czi­powa­nie), pobie­ranie orga­nów cia­ła (np. do badań nad sku­tka­mi zaka­żenia koro­nawi­rusem), wstrzy­kiwa­nie różnych sub­stan­cji, nie tyl­ko szcze­pio­nek, ale też takich lekarstw jak testo­ste­ron czy estra­diol – wbrew woli czło­wie­ka;
    Nie­bez­pie­czeń­stwo w dru­ku 683

    2) w art. 46b:

    a) pkt 4 otrzy­muje brzmie­nie:

    „4) obo­wią­zek pod­dania się bada­niom lekar­skim przez oso­by cho­re i podej­rza­ne o zacho­rowa­nie;”,

    b) po pkt 4 doda­je się pkt 4a w brzmie­niu:

    4a) obo­wią­zek sto­sowa­nia okre­ślo­nych środ­ków pro­fila­ktycz­nych i zabie­gów;”,

    c) w pkt 12 krop­kę zastę­puje się śre­dni­kiem i doda­je pkt 13 w brzmie­niu:

    „13) nakaz zakry­wania ust i nosa, w okre­ślo­nych oko­licz­nościach, miej­scach i obie­ktach oraz na okre­ślo­nych obsza­rach, wraz ze spo­sobem reali­zacji tego naka­zu.”;

  4. wpro­wadza #bez­pra­wie w spra­wie decy­zji admi­nistra­cyj­nych – decy­zje bez uza­sadnie­nia (w przy­pad­ku zagro­żenia czy­jegoś życia nie jest pro­ble­mem prze­cież wpi­sanie «zagro­żenie życia lub zdro­wia ludz­kie­go»);
    Bez­pra­wie w dru­ku 683

    5. Decy­zja, o któ­rej mowa w ust. 4:

    1. może być prze­kaza­na w każdy możli­wy spo­sób zape­wnia­jący dotar­cie decy­zji do adre­sata, w tym ustnie;
    2. nie wyma­ga uza­sadnie­nia;
    3. prze­kaza­na w spo­sób inny niż na piśmie, jest nastę­pnie dorę­cza­na na piśmie po usta­niu przy­czyn unie­możli­wia­jących dorę­cze­nie w ten spo­sób.
  5. odbie­ra ludziom na kwa­ran­tan­nie pra­wa do wyna­grodze­nia, czy­li tra­kto­wanie ludzi jak śmie­ci do wyzy­sku, w tym odbie­ra świad­cze­nia oso­bom cię­żar­nym, bowiem art. 92 Kode­ksu Pra­cy doty­czy również ich (stan cią­ży stwa­rza doda­tko­wo, że orga­nizm podat­niej­szy jest na atak koro­nawi­rusów SARS­‑CoV‑2).
    Bez­pra­wie w dru­ku 683

    Art. 4h. 1. W okre­sie ogło­sze­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego albo sta­nu epi­demii, pra­cowni­cy i inne oso­by zatru­dnio­ne, pod­dane obo­wiąz­kowej kwa­ran­tan­nie, mogą, za zgo­dą pra­coda­wcy albo zatru­dnia­jące­go, świad­czyć w try­bie pra­cy zdal­nej pra­cę okre­ślo­ną w umo­wie i otrzy­mywać z tego tytu­łu wyna­grodze­nie. Do warun­ków świad­cze­nia pra­cy sto­suje się prze­pisy art. 3 ust. 3–8.

    2. W przy­pad­ku świad­cze­nia pra­cy w tra­kcie kwa­ran­tan­ny, o któ­rej mowa w ust. 1, nie przy­słu­guje wyna­grodze­nie, o któ­rym mowa w art. 92 usta­wy z dnia 26 czer­wca 1974 r. – Kodeks pra­cy, ani świad­cze­nie pie­nię­żne z tytu­łu cho­roby okre­ślo­ne w odręb­nych prze­pisach.

Wpro­wadze­nie mase­czek do usta­wy

Jak widać «4a) obo­wią­zek sto­sowa­nia okre­ślo­nych środ­ków pro­fila­ktycz­nych i zabie­gów» to nie są masecz­ki, bowiem masecz­ki wpro­wadzo­no pun­ktem 13 tego same­go ustę­pu: «13) nakaz zakry­wania ust i nosa, w okre­ślo­nych oko­licz­nościach, miej­scach i obie­ktach oraz na okre­ślo­nych obsza­rach, wraz ze spo­sobem reali­zacji tego naka­zu.»

O masecz­kach (już bez możli­wości zakry­wania ust i nosa komi­nem, przy­łbi­cą lub kawa­łkiem mate­ria­łu) mówi też druk 684, któ­rego nie będzie­my tutaj cyto­wać, bowiem druk jest kró­tki, przy­stę­pnie napi­sany i można z nim zapo­znać się bez­pośre­dnio.

Pro­jekt usta­wy tra­fia do Sena­tu

Dnia 22 paździer­nika odby­ło się trze­cie czy­tanie pro­jektu usta­wy z dru­ków 683–686. Gło­sowa­nie popra­wek opo­zycji odby­ło się w sej­mowej Komi­sji Zdro­wia. Przy­jęto 4 popra­wki z oko­ło 90. Nie­ste­ty, jak widać w dru­ku 698 tra­fiły tam też szko­dli­we popra­wki Lewi­cy. Nie­ste­ty nie można mówić, że Lewi­ca chce dobrze dla nas (jest to zasło­na dymna przed pra­wdzi­wym obli­czem), sko­ro nie chce dobrze dla naj­bardziej pod­sta­wowej gru­py oby­wate­li – oby­wate­li nigdzie nie­zrze­szo­nych – nas kon­sumen­tów! Ponad­to po nie­przy­jęciu popra­wek Lewi­cy – mogli gło­sować prze­ciwko tej usta­wie wymu­sza­jąc tym samym jej przy­jęcie przez sam PiS lub też roz­poczę­cie prac nad usta­wą od nowa.

W art. 23 dru­ku 698 tkwi zapis, auto­rstwa Lewi­cy:

Lewi­ca w dru­ku 698

Art. 23. Nie popeł­nia prze­stęp­stwa, o któ­rym mowa w art. 155, art. 156 § 2, art. 157 § 3 lub art. 160 § 3 usta­wy z dnia 6 czer­wca 1997 r. – Kodeks kar­ny (Dz. U. z 2020 r. poz. 1444 i 1517), ten, kto w okre­sie ogło­sze­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego albo sta­nu epi­demii, udzie­lając świad­czeń zdro­wot­nych na pod­sta­wie usta­wy z dnia 5 gru­dnia 1996 r. o zawo­dach leka­rza i leka­rza den­tysty (Dz. U. z 2020 r. poz. 514, 567, 1291 i 1493), usta­wy z dnia 20 lipca 1950 r. o zawodzie fel­cze­ra (Dz. U. z 2018 r. poz. 2150 oraz z 2020 r. poz. 1291), usta­wy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawo­dach pie­lęgniar­ki i poło­żnej (Dz. U. z 2020 r. poz. 562, 567, 945 i 1493), usta­wy z dnia 8 wrze­śnia 2006 r. o Pań­stwo­wym Rato­wnic­twie Medycz­nym (Dz. U. z 2020 r. poz. 882 i ...) albo usta­wy z dnia 5 gru­dnia 2008 r. o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi w ramach roz­pozna­wania lub lecze­nia COVID‑19 i dzia­łając w szcze­gól­nych oko­licz­nościach, dopu­ścił się czy­nu zabro­nio­nego, chy­ba że spo­wodo­wany sku­tek był wyni­kiem rażą­cego nie­zacho­wania ostro­żno­ści wyma­ganej w danych oko­licz­nościach.

Nale­ży zwró­cić tutaj szcze­gól­ną uwa­gę, że arty­kuł ten wyłą­cza karal­ność za każdy błąd lekar­ski, któ­ry może spo­wodo­wać nie­umyśl­ne dopro­wadze­nie śmier­ci (art. 155), cięż­ki uszcze­rbek na zdro­wiu (art. 156) oraz – nie­spodzian­ka – śre­dni lub lek­ki uszcze­rbek na zdro­wiu (art. 157) lub nie­bez­pie­czeń­stwo (art. 160) nie­koniecz­nie w związ­ku z lecze­niem COVID‑19.

Cho­roba COVID‑19 jest dość nową cho­robą, o któ­rej tak na pra­wdę nic jeszcze nie wie­my, ponie­waż:

  • dość nie­dawno dowiedzie­liśmy się, że wirus ata­kuje układ nerwo­wy za pomo­cą rece­pto­ra neuro­pili­ny – stąd utra­ta węchu i sma­ku u nie­któ­rych ludzi;
  • nie zna­my ani jedne­go leku na koro­nawi­rusa wywo­łują­cego tą cho­robę; chlo­rochi­na i rem­desi­vir wg opi­nii WHO są leka­mi nie­sku­tecz­nymi w tej cho­robie – RdRp (mecha­nizm namna­żania wiru­sa) koro­nawi­rusa SARS­‑CoV‑2 różni się od RdRp Ebo­li (prze­ciwko któ­rej two­rzo­no lek – stąd nie­sku­tecz­ność rem­desi­viru);
  • nie ma na tą cho­robę szcze­pion­ki, ani nawet nie wie­my ile potrwa odpor­ność (tyle samo lub tyl­ko nie­znacz­nie dłu­żej potrwa odpor­ność poszcze­pien­na).

Ze wzglę­du na to, że o cho­robie nic nie wie­my, a jakoś musi­my sobie radzić – czę­ścio­wo uza­sadnio­ne było­by wyłą­cze­nie karal­ności leka­rza za błę­dy w lecze­niu (nie roz­pozna­niu) tej kon­kret­nej cho­roby, a nie wszys­tkich cho­rób (poprzez złe roz­pozna­nie) i tyl­ko wte­dy gdy­by pacjent miał możli­wość odstą­pić od lecze­nia tej cho­roby przed pod­jęciem nie­bez­piecz­nych czyn­ności przez leka­rza i odbyć zamiast tego zwy­kłą izo­lację. Nie­ste­ty art. 1 przed­mio­towe­go dru­ku 698 na to nie pozwa­la, albo­wiem zapis brzmi:

PiS w dru­ku 698

Art. 1. W usta­wie z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykro­czeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821 i 1238 oraz z 2020 r. poz. 568, 956, 1086 i 1517) w art. 116:

1) § 1 otrzy­muje brzmie­nie: „§ 1. Kto, wiedząc o tym, że:

  1. jest cho­ry na gru­źli­cę, cho­robę wene­rycz­ną lub inną cho­robę zakaź­ną albo podej­rza­ny o tę cho­robę,
  2. sty­ka się z cho­rym na cho­robę okre­ślo­ną w pkt 1 lub z podej­rza­nym o to, że jest cho­ry na gru­źli­cę lub inną cho­robę zakaź­ną,
  3. jest nosi­cie­lem cho­roby okre­ślo­nej w pkt 1 lub podej­rza­nym o nosi­ciel­stwo

– nie prze­strze­ga zaka­zów, naka­zów, ogra­niczeń lub obo­wiąz­ków okre­ślo­nych w prze­pisach o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi lub w prze­pisach o Pań­stwo­wej Inspek­cji Sani­tar­nej albo nie prze­strze­ga decy­zji wyda­nych na pod­sta­wie tych prze­pisów przez orga­ny inspek­cji sani­tar­nej, podle­ga karze grzy­wny albo karze naga­ny.

a inny zapis usta­wy o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi mówi:

Usta­wa zakaź­na

Art. 5. 1. Oso­by prze­bywa­jące na tery­torium Rze­czy­pospo­litej Pol­skiej są obo­wią­zane na zasa­dach okre­ślo­nych w usta­wie do:

  1. pod­dawa­nia się:

    a) zabie­gom sani­tar­nym,
    b) szcze­pie­niom ochron­nym,
    c) poekspo­zycyj­nemu pro­fila­ktycz­nemu sto­sowa­niu leków,
    d) bada­niom sani­tar­no­‑epi­demio­logicz­nym, w tym również postę­powa­niu mają­cemu na celu pobra­nie lub dostar­cze­nie mate­ria­łu do tych badań,
    e) nadzo­rowi epi­demio­logicz­nemu,
    f) kwa­ran­tan­nie,
    g) lecze­niu,
    h) hospi­tali­zacji,
    i) izo­lacji,
    j)4) izo­lacji w warun­kach domo­wych; (...)

Z powyż­sze­go wyni­ka, że oby­watel pod groź­bą kary musi zgło­sić zacho­rowa­nie, nastę­pnie może tra­fić do szpi­tala, w któ­rym nie ma pra­wa do odmo­wy lecze­nia, bowiem ma obo­wią­zek lecze­nia cho­roby zakaź­nej i ma obo­wią­zek pod­dać się lecze­niu przez leka­rza, stu­den­ta (patrz: poprze­dnie roz­dzia­ły) lub inne­go zna­cho­ra (lekarz pozaeuro­pej­ski z kupio­nym dyplo­mem) i ma więc obo­wią­zek ryzy­kować swo­je zdro­wie dla błę­du lekar­skie­go, któ­ry spo­wodu­je śmierć, cięż­ki uszcze­rbek na zdro­wiu (zaró­wno fizycz­nym jak i psy­chicz­nym). Jest to ludo­bój­stwo w takich warun­kach, zgo­towa­ne nam przez PiS oraz Lewi­cę!

Wra­cając do wspo­mnia­nej nie­spodzian­ki, arty­kuł 160 Kode­ksu kar­nego ma treść:

Kodeks kar­ny

Art. 160. § 1. Kto nara­ża czło­wie­ka na bez­pośre­dnie nie­bez­pie­czeń­stwo utra­ty życia albo cięż­kie­go uszcze­rbku na zdro­wiu, podle­ga karze pozba­wie­nia wol­ności do lat 3.

§ 2. Jeże­li na spra­wcy cią­ży obo­wią­zek opie­ki nad oso­bą nara­żoną na nie­bez­pie­czeń­stwo, podle­ga karze pozba­wie­nia wol­ności od 3 mie­się­cy do lat 5.

§ 3. Jeże­li spra­wca czy­nu okre­ślo­nego w § 1 lub 2 dzia­ła nie­umyśl­nie, podle­ga grzy­wnie, karze ogra­nicze­nia wol­ności albo pozba­wie­nia wol­ności do roku.

§ 4. Nie podle­ga karze za prze­stęp­stwo okre­ślo­ne w § 1–3 spra­wca, któ­ry dobro­wol­nie uchy­lił gro­żące nie­bez­pie­czeń­stwo.

§ 5. Ści­ganie prze­stęp­stwa okre­ślo­nego w § 3 nastę­puje na wnio­sek pokrzy­wdzo­nego.

Nale­ży zwró­cić uwa­gę, że karal­ność do tej pory nie wystę­powa­ła, gdy spra­wca uchy­lił gro­żące nie­bez­pie­czeń­stwo (zanim wywo­łało one sku­tki). Ponad­to kara jest od grzy­wny (nie jest poda­ny dol­ny jej limit – obo­wią­zuje więc limit 100 zł z art. 33 KK), ogra­nicze­nie wol­ności lub pozba­wie­nie wol­ności do 366 dni. Likwi­dacja tego prze­pisu przy­nie­sie jedy­nie to, że leka­rze (i inni pra­cowni­cy szpi­tala – np. pie­lęgniar­ki) nie będą się przy­kła­dać do zape­wnie­nia ludziom bez­pie­czeń­stwa (widzi­my sprze­czność z art. 5 Kon­sty­tucji RP). Pacjent zgła­sza­jący zacho­rowa­nie na COVID‑19 w sta­dium łago­dnym cho­roby, sam ścią­ga więc, zgo­dnie z prze­pisa­mi, na sie­bie śmie­rtel­ne nie­bez­pie­czeń­stwo.

Podob­ny bubel jest z wyłą­cze­niem karal­ności za spo­wodo­wanie śre­dnie­go lub lek­kie­go uszcze­rbku na zdro­wiu (art. 157), bowiem kara, któ­ra grozi za jego wyrzą­dze­nie jest taka sama.

Kodeks kar­ny

Art. 157. § 1. Kto powo­duje naru­sze­nie czyn­ności narzą­du cia­ła lub roz­strój zdro­wia, inny niż okre­ślo­ny w art. 156 § 1, podle­ga karze pozba­wie­nia wol­ności od 3 mie­się­cy do lat 5.

§ 2. Kto powo­duje naru­sze­nie czyn­ności narzą­du cia­ła lub roz­strój zdro­wia trwa­jący nie dłu­żej niż 7 dni, podle­ga grzy­wnie, karze ogra­nicze­nia wol­ności albo pozba­wie­nia wol­ności do lat 2.

§ 3. Jeże­li spra­wca czy­nu okre­ślo­nego w § 1 lub 2 dzia­ła nie­umyśl­nie, podle­ga grzy­wnie, karze ogra­nicze­nia wol­ności albo pozba­wie­nia wol­ności do roku.

§ 4. Ści­ganie prze­stęp­stwa okre­ślo­nego w § 2 lub 3, jeże­li naru­sze­nie czyn­ności narzą­du cia­ła lub roz­strój zdro­wia nie trwał dłu­żej niż 7 dni, odby­wa się z oska­rże­nia pry­wat­nego, chy­ba że pokrzy­wdzo­nym jest oso­ba naj­bliż­sza zamie­szku­jąca wspól­nie ze spra­wcą.

§ 5. Jeże­li pokrzy­wdzo­nym jest oso­ba naj­bliż­sza, ści­ganie prze­stęp­stwa okre­ślo­nego w § 3 nastę­puje na jej wnio­sek.

Nie­ste­ty powyż­szy zapis wyglą­da jak pró­ba depo­pula­cji, o któ­rej tak wie­le jest teorii spi­sko­wych. Czy są one pra­wdzi­we czy fał­szy­we oka­że się w przy­szło­ści, bowiem pra­wie każdy będzie miał stycz­ność w naj­bliż­szych mie­sią­cach lub latach z tym wiru­sem i może stać się cho­rym, nosi­cie­lem, podej­rza­nym o nosi­ciel­stwo lub podej­rza­nym o zacho­rowa­nie i tra­fi na bada­nia do leka­rza (lub stu­den­ta czy inne­go zna­cho­ra) wyłą­czo­nego z kar­ności.

Wspo­mnieć nale­ży, że w jedno­stkach medycz­nych, nikt nie będzie dono­sił na leka­rza, że wina była umyśl­na, bowiem nikt nie ma w tym inte­resu poza pacjen­tem (doda­tko­we włó­cze­nie się świad­ków po sądach, możli­wości gro­żenia świad­kom itp.). Zaś pacjent pod­czas, gdy doj­dzie do czy­nu zabro­nio­nego, zazwy­czaj znaj­dować się będzie w seda­cji lub będzie mar­twy – toteż nie zezna, bowiem cięż­ką postać COVID‑19 leczy się pod­pię­ciem do respi­rato­ra poprzed­zonym seda­cją lub całko­witym wyłą­cze­niem świa­domo­ści. W Nowym Jor­ku dono­szo­no też o pró­bach pod­pina­nia ludzi do respi­rato­ra zanim go realnie potrze­bowa­li, twie­rdząc, że to może zwię­kszyć szan­se prze­życia pacjen­ta – odbi­ło się to wię­kszą śmie­rtel­nością, bowiem respi­rator prze­zna­czo­ny jest dla osób, któ­re nie mogą samodziel­nie oddy­chać (czy to z powo­du pro­wadzo­nego zabie­gu ope­racyj­nego czy też cho­roby).

Przy­pomnieć nale­ży, że roz­pozna­no u mini­mum jedne­go pacjen­ta COVID‑19, pod­czas gdy miał ropień w mózgu. Sku­tkiem takie­go roz­pozna­nia i opóź­nie­nia wła­ści­wego lecze­nia (gdy obja­wy ropnia znacz­nie odbie­gają od obja­wów gry­py – podob­ne obja­wy ma cho­roba COVID‑19) – była śmierć pacjen­ta. Gło­śny był też przy­padek dzie­wczyn­ki, któ­rej lekarz na nocnej pomo­cy lekar­skiej zdia­gno­zował COVID‑19, pod­czas gdy po zasię­gnię­ciu opi­nii przez rodzi­ca u inne­go leka­rza – oka­zało się, że dziec­ko ma opryszcz­kowe zapa­lenie jamy ustnej. Pier­wszy lekarz odma­wiał peł­nego zba­dania pacjen­tki. Takich błę­dów będzie wię­cej, a leka­rze pozo­sta­ną bez­kar­ni za nie­wła­ści­we roz­pozna­nie cho­roby.

Za naka­zane zabie­gi też leka­rze nie odpo­wiedzą, ani inne oso­by je wyko­nują­ce, ponie­waż dzia­łały z naka­zu usta­wy, któ­ra odsy­ła do roz­porzą­dze­nia Mini­stra Zdro­wia. Jeże­li ich nie wyko­nają, to oby­watel zapła­ci karę na mocy zmie­nio­nego Kode­ksu wykro­czeń.

Gło­sowa­nie nad popra­wka­mi

Pod­czas obrad Sena­tu wnie­sio­no o ogra­nicze­nie osób, któ­rym można naka­zać sto­sowa­nie okre­ślo­nych zabie­gów (to też sto­sowa­nie zastrzy­ków z testo­ste­ronu, nie­spra­wdzo­nych szcze­pio­nek lub w koń­cu nawet uszkodze­nia wła­sne­go cia­ła).

Senat w dru­ku 708

17) w art. 15 w pkt 2 w lit. b, w pkt 4a po wyra­zie „zabie­gów” doda­je się wyra­zy „przez oso­by podej­rza­ne o zacho­rowa­nie”

Dnia 27 paździer­nika 2020 popra­wkę tą odrzu­cono gło­sami PiS oraz Lewi­cy. KO, PSL oraz Kon­fede­racja gło­sowa­ły za przy­jęciem tej popra­wki. Wyni­ki gło­sowa­nia można obej­rzeć na stro­nie sej­mu, pamię­tając o tym, że było to gło­sowa­nie za odrzu­ceniem popra­wki (w takim try­bie gło­suje się popra­wki). Głos «za» ozna­cza więc sprze­ciw wobec pro­pono­wanej popra­wki.

Wnio­ski

Dzia­łania PiS pod przy­kry­wką wal­ki z roz­prze­strze­nia­niem się wiru­sa #SARS­‑CoV‑2 są dzia­łania­mi bez­pra­wny­mi na szko­dę oby­wate­la – będą lega­lizo­wać nie­legal­ne zabie­gi (zapis nie wska­zuje, że sani­tar­ne, tak jak robi to art. 5 Usta­wy zakaź­nej) wyko­nywa­ne na każdym oby­wate­lu, bez jego zgo­dy (mowa jest o obo­wiąz­ku bez pyta­nia o zgo­dę), lecze­ni będzie­my przez oso­by do tego nie­wykwa­lifi­kowa­ne (stu­den­tów, w tym szcze­gól­nie stu­den­tów pier­wsze­go roku), może dojść nawet do naka­zu wstrzy­kiwa­nia oso­bom trans­płcio­wym hor­monów nie­zgo­dnych z ich iden­tyfi­kacją płcio­wą <złość>, wystar­czy do tego zwy­kłe roz­porzą­dze­nie, któ­rego gło­sować nie trze­ba. Nikt za to nie odpo­wie po usu­nię­ciu RPO oraz art. 231 z Kode­ksu kar­nego.

Dzwo­nie­nie i pisa­nie maili do Lewi­cy nie ma sen­su, bowiem to oni są auto­rami art. 23 dru­ku 698 prze­kaza­nego do Sena­tu. Koali­cja Oby­watel­ska wno­siła o inną treść art. 23 – wno­siła jedy­nie o wyłą­cze­nie karal­ności za nie­umyśl­ne spo­wodo­wanie śmier­ci lub roz­stro­ju zdro­wia pod­czas lecze­nia cho­roby COVID‑19, a nie dowol­nej cho­roby.

Nawet wer­sja prze­pisu pro­pono­wana przez KO nie jest wol­na od wad – dla­cze­go jaka­kolwiek gru­pa ludzi ma być wyłą­czo­ny z karal­ności za nie­umyśl­ne spo­wodo­wanie śmier­ci, w sytu­acji gdy inna gru­pa pozo­sta­je pod karal­nością? Wszy­scy wobec pra­wa są równi – tak mówi Kon­sty­tucja RP.

Jedy­ne co można w tej sytu­acji zro­bić – przed pra­cami Sena­tu – pisać na maile Sena­torów o popra­wki, z poda­niem do wia­domo­ści kil­ku orga­niza­cji. Oby­wate­le powin­ni poka­zać, że jest sprze­ciw spo­łecz­ny prze­ciwko sta­nowie­niu bez­pra­wia w Pol­sce.

Opo­zycja opóź­nia­ła pra­ce nad tą usta­wą wpro­wadza­ną pod­stę­pem – prze­sunę­ła obra­dy o 1 dzień. W tonie wice­mar­sza­łka sej­mu było sły­chać mocne nie­zado­wole­nie z kłam­stwa­mi, że na tą usta­wę cze­kają Pola­cy. <face­palm> My nie cze­kamy na nią, ale na koniec rzą­dów PiS! Po popra­wkach Lewi­cy tym bardziej takie­go bez­pra­wia nie chce­my! <złość> <strach>

Lewi­co, czy nie jest Wam #wstyd? <cho­roba>

Zamknij Przewiń w górę Przewiń w dół