Menu

Totalitaryzm sanitarny – druk sejmowy 1846

Na wstę­pie nale­ży zauwa­żyć, że obe­cnie znaj­duje­my się po tzw. szczy­cie «fali», czy­li ilość wykry­wanych przy­pad­ków zaka­żenia wiru­sem SARS­‑CoV‑2 (nie mylić z cho­rymi) spa­da. Toteż nie ma żadne­go uza­sadnie­nia wpro­wadza­nie kolej­nych ogra­niczeń, bowiem nie popra­wią one sytu­acji epi­demicz­nej.

Ilość hospi­tali­zacji i zgo­nów jest opóź­nio­na wzglę­dem ilo­ści wykry­tych zaka­żeń o oko­ło 2 tygo­dnie, czy­li za oko­ło tydzień można się spodzie­wać spad­ku ilo­ści hospi­tali­zacji i zgo­nów spo­wodo­wanych wykry­ciem zaka­żenia SARS­‑CoV‑2.

PiS wpro­wadza sani­taryzm w dru­ku 1846

Druk 1846 auto­rstwa gru­py posłów PiS repre­zen­towa­nych przez Cze­sła­wa Hoca (któ­ry ad hoc zbie­rał pod­pisy w sej­mie pod­czas poprzed­nich gło­sowań) prze­widu­je gnę­bie­nie w nie­kon­sty­tucyj­ny spo­sób pra­cowni­ków, osób na umo­wach cywil­nopra­wnych, czy też pro­wadzą­cych dzia­łal­ność w posta­ci B2B.

  1. Pro­jekt zakła­da, że tyl­ko oso­by nie­zaszcze­pio­ne, któ­re przez ostat­nie pół roku prze­cho­rowa­ły COVID‑19 będą zwol­nio­ne z naka­zu oka­zywa­nia wyni­ku bada­nia PCR w zakładzie pra­cy w sytu­acji, gdy szcze­pie­nia prze­ciwko tej cho­robie są całko­wicie nie­sku­tecz­ne i potwie­rdza­ją to bada­nia nauko­we.
    PiS w dru­ku 1846

    Art 2. (...) 2. Z obo­wiąz­ku poda­nia infor­macji o posia­daniu nega­tywne­go wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem, zwol­nio­ny jest pra­cownik lub oso­ba pozo­sta­jąca w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z pra­coda­wcą, któ­re przed­sta­wią infor­mację o infor­mację o prze­bytej infek­cji wiru­sa SARS­‑CoV‑2 lub o wyko­naniu szcze­pie­nia prze­ciwko COVID‑19.

  2. Pra­coda­wca, zle­cenio­dawca, dzie­łoda­wca, oraz stro­na umo­wy B2B będą mogli żądać od dru­giej stro­ny umo­wy wyni­ku testu PCR (ważne­go 48 godzin). Umo­żli­wia to poniż­szy zapis.
    PiS w dru­ku 1846

    Art. 2. 1. W okre­sie obo­wią­zywa­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego albo sta­nu epi­demii, ogło­szo­nego z powo­du COVID‑19, jeże­li jest to nie­zbę­dne do prze­ciw­dzia­łania roz­prze­strze­nia­niu się cho­roby COVID‑19 w zakładzie pra­cy lub innym miej­scu wyzna­czo­nym do wyko­nywa­nia pra­cy, pra­coda­wca może żądać od pra­cowni­ka lub oso­by pozo­sta­jącej w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą, poda­nia infor­macji o posia­daniu nega­tywne­go wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem.

  3. PiS wie­rzy w oksy­moron taki jak «usu­nię­cie danych oso­bowych przez pra­coda­wcę» w sytu­acji, gdy dane takie czę­sto nigdy nie są realnie przez pra­coda­wcę usu­wane, a jedy­nie ukry­wane i czę­sto odsprze­dawa­ne fir­mom mar­ketin­gowym i innym fir­mom (np. ubez­pie­cze­nio­wym) w taje­mni­cy.
    Cze­sław ad Hoc w dru­ku 1846

    Art. 2. (...) 4. Prze­twa­rza­nie danych oso­bowych, o któ­rych mowa w ust. 1 lub 2, jest dopu­szczal­ne przez okres nie­zbę­dny do reali­zacji celu, o któ­rym mowa w ust. 1, nie dłu­żej jednak niż do upły­wu okre­su obo­wią­zywa­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego albo sta­nu epi­demii ogło­szo­nego z powo­du COVID‑19.

    5. Pra­coda­wca jest obo­wią­zany prze­cho­wywać dane oso­bowe, o któ­rych mowa w ust. 1 lub 2, w spo­sób gwa­ran­tują­cy zacho­wanie ich poufno­ści, inte­gral­ności, kom­plet­ności oraz dostę­pno­ści, w warun­kach nie­gro­żących uszkodze­niem, zni­szcze­niem lub uja­wnie­niem oso­bom trze­cim przez okres, o któ­rym mowa w ust. 4.

    6. Do prze­twa­rza­nia danych oso­bowych, o któ­rych mowa w ust. 1 lub 2, mogą być dopu­szczo­ne wyłącz­nie oso­by posia­dają­ce upo­ważnie­nie do prze­twa­rza­nia takich danych wyda­ne przez pra­coda­wcę. Oso­by dopu­szczo­ne do prze­twa­rza­nia takich danych są obo­wią­zane do zacho­wania ich w taje­mni­cy.

    7. Pra­coda­wca nie­zwłocz­nie usu­wa dane oso­bowe, o któ­rych mowa w ust. 1 lub 2, któ­rych dal­sze prze­twa­rza­nie jest zbę­dne do reali­zacji celu okre­ślo­nego w ust. 1.

Łatwe pozby­cie się pra­cowni­ka

Pro­jekt oczy­wiście umo­żli­wia pozby­cie się pra­cowni­ka poprzez «zmia­nę w zakładzie pra­cy» (nie wyklu­czo­no zmia­ny pra­cowni­ka), któ­ry odmó­wi prze­kaza­nia powy­żej wymie­nio­nych danych. Nawet bez tego zapi­su możli­wa była­by segre­gacja sani­tar­na poprzez nie­przed­łuża­nie umów na okres prób­ny. Wystar­czy, że pra­coda­wca zawrze z przy­szłym pra­cowni­kiem umo­wę na okres prób­ny na 1 mie­siąc i po tym uzy­sku­je pra­wo do pyta­nia o test, «szcze­pie­nie» czy prze­cho­rowa­nie doty­czą­ce COVID‑19. Po odmo­wie może sto­sunek ten wypo­wiedzieć lub pocze­kać mie­siąc na zakoń­cze­nie się okre­su prób­nego. pra­wa pra­cowni­ka / zle­cenio­bior­cy pozo­sta­ją więc nie­zabez­pie­czo­ne.

Co wię­cej pro­jekt umo­żli­wia pozo­sta­wie­nie pra­cowni­ka bez wyna­grodze­nia, poprzez zmniej­sze­nie mu wymia­ru pra­cy do 0%.

PiS w dru­ku 1846

8. W przy­pad­ku, w któ­rym pra­cownik lub oso­ba pozo­sta­jąca w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą, odma­wia udo­stę­pnie­nia infor­macji, o któ­rych mowa w ust. 1 lub 2, pra­coda­wca tra­ktu­je takie­go pra­cowni­ka lub oso­bę pozo­sta­jącą w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą, jak oso­bę, któ­ra nie posia­da nega­tywne­go wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem, nie­posia­dają­cą sta­tusu ozdro­wień­ca lub, któ­ra nie wyko­nała szcze­pie­nia prze­ciwko COVID‑19.

9. W przy­pad­ku pra­cowni­ka lub oso­by pozo­sta­jącej w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą, któ­re prze­kaza­ły infor­mację o bra­ku posia­dania wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem, bra­ku prze­bycia infek­cji wiru­sa SARS­‑CoV‑2 lub bra­ku zaszcze­pie­nia prze­ciwko COVID‑19, pra­coda­wca może:

  1. doko­nać zmia­ny w zakładzie pra­cy lub innym miej­scu wyzna­czo­nym do wyko­nywa­nia pra­cy, w tym spo­sobu wyko­nywa­nia pra­cy przez pra­cowni­ków lub oso­by pozo­sta­jące w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą;
  2. doko­nywać zmian w syste­mach lub roz­kła­dach cza­su pra­cy pra­cowni­ków lub osób pozo­sta­jących w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą;

Czy testy zle­cane przez pra­coda­wców będą dar­mowe?

Odpo­wiedź jest kró­tka: testy zle­cane przez pra­coda­wców nie będą dar­mowe, mogą jedy­nie być dar­mowe, gdy zgodzi się na to Mini­ster­stwo Zdro­wia. Nie jest bowiem realne, aby pra­coda­wca chciał pono­sić doda­tko­we koszty wią­zane z testo­waniem pra­cowni­ków – wyda­tek ten więc spa­dnie na pra­cowni­ka bez­pośre­dnio lub pośre­dnio.

PiS w dru­ku 1846

Art. 1. 1. W okre­sie obo­wią­zywa­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego albo sta­nu epi­demii, ogło­szo­nego z powo­du COVID‑19, pra­cownik lub oso­ba pozo­sta­jąca w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z pra­coda­wcą ma pra­wo do nie­odpłat­nego wyko­nania testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2.

2. Testy, o któ­rych mowa w ust. 1, mogą być finan­sowa­ne ze środ­ków publicz­nych.

3. Licz­ba testów, o któ­rych mowa w ust. 2, może podle­gać ogra­nicze­niu, z uwa­gi na ich dostę­pność.

4. Mini­ster wła­ści­wy do spraw zdro­wia, kie­rując się koniecz­nością prze­ciw­dzia­łania roz­prze­strze­nia­niu się cho­roby COVID‑19 oraz aktu­alną sytu­acją epi­demicz­ną na tery­torium Rze­czy­pospo­litej Pol­skiej i na świe­cie, okre­śli w drodze roz­porzą­dze­nia, licz­bę testów, o któ­rych mowa w ust. 2, możli­wych do wyko­nania w jedno­stce cza­su.

Bez­pra­wie w dru­ku sej­mowym 1846

PiS sam sobie defi­niu­je co jest, a co nie jest nie­równym tra­kto­waniem, mimo zapi­sów Kon­sty­tucji mówią­cych o zaka­zie dys­kry­mina­cji dru­gie­go oby­wate­la z jakiej­kolwiek przy­czy­ny.

PiS w dru­ku 1846

Art. 3. Dzia­łania, o któ­rych mowa w art. 3 usta­wy z dnia 2 mar­ca 2020 r. o szcze­gól­nych roz­wią­zaniach zwią­zanych z zapo­bie­ganiem, prze­ciw­dzia­łaniem i zwal­cza­niem COVID‑19, innych cho­rób zakaź­nych oraz wywo­łanych nimi sytu­acji kry­zyso­wych (Dz. U. poz. 1842, z późn. zm.) oraz w art. 2, podej­mowa­ne przez pra­coda­wcę wobec pra­cowni­ka lub oso­by pozo­sta­jącej w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym pra­coda­wcą w związ­ku z posia­daniem nega­tywne­go wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem, prze­byciem infek­cji wiru­sa SARS­‑CoV‑2 lub wyko­naniem szcze­pie­nia prze­ciwko COVID‑19, albo nie­posia­daniem ważne­go nega­tywne­go wyni­ku testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48h przed jego oka­zaniem, nie­prze­byciem infek­cji wiru­sa SARS­‑CoV‑2 lub nie­wyko­naniem szcze­pie­nia prze­ciwko COVID‑19, nie sta­nowią naru­sze­nia zasa­dy równe­go tra­kto­wania w zatru­dnie­niu.

Dys­kry­mina­cja ze wzglę­du na posia­danie certy­fika­tu

Jak już wcze­śniej sygna­lizo­wali­śmy, bez­pod­sta­wnie wpro­wadza się dys­kry­mina­cję osób, któ­re nie posia­dają certy­fika­tu kovi­dowe­go. Certy­fika­tu kovi­dowe­go nie będą posia­dały oso­by, któ­re z różnych przy­czyn nie są w sta­nie zacho­rować i nie chcą lub nie mogą się «zaszcze­pić». Nale­ży nadmie­nić, że kawa­łek papie­ru lub obra­zek / apli­kacja w smart­fonie przed niczym nie chro­ni. «Zaszcze­pie­ni» bowiem zara­żają wiru­sem SARS­‑CoV‑2 w tym samym sto­pniu co nie­zaszcze­pie­ni. Jest więc to zapis anty­kon­sty­tucyj­ny.

PiS w dru­ku 1846

Art. 4. 1. Nie podle­ga cza­sowe­mu ogra­nicze­niu w pro­wadze­niu dzia­łal­ności gospodar­czej, o któ­rym mowa w art. 46b pkt 2 usta­wy z dnia 5 gru­dnia 2008 r. o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi, przed­się­bior­ca lub podmiot nie­będą­cy przed­się­bior­cą, pro­wadzą­cy dzia­łal­ność gospodar­czą, jeże­li dzia­łal­ność gospodar­cza jest wyko­nywa­na na rzecz oso­by posia­dają­cej nega­tywny wynik testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2 wyko­nane­go nie wcze­śniej niż 48 godzin przed jego oka­zaniem.

2. Cza­sowe­mu ogra­nicze­niu w pro­wadze­niu dzia­łal­ności gospodar­czej, o któ­rym mowa w art. 46b pkt 2 usta­wy z dnia 5 gru­dnia 2008 r. o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi, nie podle­ga również przed­się­bior­ca lub podmiot nie­będą­cy przed­się­bior­cą, pro­wadzą­cy dzia­łal­ność gospodar­czą, któ­ry wyko­nuje dzia­łal­ność gospodar­czą na rzecz oso­by, któ­ra prze­była infek­cję wiru­sa SARS­‑CoV‑2 lub oso­by zaszcze­pio­nej prze­ciwko COVID‑19.

Art. 5. 1. W celu wery­fika­cji czy dana oso­ba posia­da wynik testu dia­gno­stycz­nego w kie­run­ku SARS­‑CoV‑2, zakoń­czy­ła izo­lację w warun­kach domo­wych, izo­lację albo hospi­tali­zację z powo­du zaka­żenia wiru­sem SARS­‑CoV‑2 lub pod­dana zosta­ła szcze­pie­niu prze­ciwko COVID‑19, wraz z dany­mi zawa­rty­mi w unij­nym cyfro­wym zaświad­cze­niu COVID w rozu­mie­niu art. 2 pkt 2 roz­porzą­dze­nia Par­lamen­tu Euro­pej­skie­go i Rady (UE) 2021/953 z dnia 14 czer­wca 2021 r. w spra­wie ram wyda­wania, wery­fiko­wania i uzna­wania inte­rope­racyj­nych zaświad­czeń o szcze­pie­niu, o wyni­ku testu i o powro­cie do zdro­wia w związ­ku z COVID‑19 (unij­ne cyfro­we zaświad­cze­nie COVID) w celu uła­twie­nia swo­bodne­go prze­mie­szcza­nia się w cza­sie pan­demii COVID‑19 (Dz. Urz. UE L 211 z 15.06.2021, str. 1), zwa­nym dalej „unij­nym cyfro­wym zaświad­cze­niem COVID”, lub w zaświad­cze­niach, o któ­rych mowa w art. 3 i 4, może być prze­twa­rza­ny wize­runek twa­rzy posia­dacza zaświad­cze­nia.

2. Do wery­fika­cji danych zawa­rtych w unij­nym cyfro­wym zaświad­cze­niu COVID oraz wize­run­ku twa­rzy, o któ­rych mowa w ust. 1, sto­suje się apli­kację mobil­ną udo­stę­pnio­ną przez jedno­stkę podle­głą mini­stro­wi wła­ści­wemu do spraw zdro­wia wła­ści­wą w zakre­sie syste­mów infor­macyj­nych ochro­ny zdro­wia.

3. Do wery­fika­cji sta­tusu zdro­wot­nego wystar­cza­jące jest spra­wdze­nie ważno­ści unij­nego cyfro­wego zaświad­cze­nia COVID oraz odczy­tanie kodu QR, a tak­że wize­run­ku twa­rzy posia­dacza tego zaświad­cze­nia, jeże­li doty­czy oso­by doko­nują­cej wery­fika­cji, o któ­rej mowa w ust. 2.

Fur­tka do wycie­ku danych oso­bowych

Jeże­li w przy­szło­ści przyj­dzie do Cie­bie wezwa­nie do zapła­ty kre­dytu to nie zdziw się skąd mogło przyjść. Ktoś ze słu­żby zdro­wia po pro­stu ścią­gnął two­je dane oso­bowe, łącz­nie z wize­run­kiem twa­rzy. Dotych­czas po wpi­saniu PESEL‑u słu­żba zdro­wia uzy­ski­wała takie dane jak adres zamie­szka­nia (z prze­kaza­nej nam roz­mowy nagra­nej na dykta­fon – były to też histo­rycz­nie nie­ważne adre­sy zamie­szka­nia), imię i nazwi­sko. Teraz możli­we będzie pobra­nie przez słu­żbę zdro­wia bio­metrycz­nego wize­run­ku twa­rzy.

PiS w dru­ku 1846

Art. 6. 1. Oso­ba wyko­nują­ca zawód medycz­ny jest upra­wnio­na do wyda­nia unij­nego cyfro­wego zaświad­cze­nia COVID wraz z odwzo­rowa­niem wize­run­ku twa­rzy posia­dacza tego zaświad­cze­nia.

2. W celu, o któ­rym mowa w ust. 1, oso­ba wyko­nują­ca zawód medycz­ny prze­twa­rza dane oso­bowe posia­dacza unij­nego cyfro­wego zaświad­cze­nia COVID oraz jego jedno­stko­we dane medycz­ne, o któ­rych mowa w art. 2 pkt 7 usta­wy z dnia 28 kwiet­nia 2011 r. o syste­mie infor­macji w ochro­nie zdro­wia (Dz. U. z 2021 r. poz. 666 i 1292), w tym dane doty­czą­ce sta­nu zdro­wia.

Upra­wnie­nie to jest bardzo nie­bez­piecz­ne i tym bardziej nie­bez­piecz­ne, że oby­watel nie jest powia­damia­ny o pozy­ska­niu danych, gdy nie ma go w pun­kcie «szcze­pień».

W celu spra­wniej­sze­go wycie­ku danych poprzez syste­my Depa­rta­men­tu Roz­woju Ekspe­rymen­tów Szcze­pion­kowych (MZ) wpro­wadzo­no zapis umo­żli­wia­jący prze­kaza­nie wszys­tkich naszych danych oso­bowych z wyją­tkiem odci­sków pal­ców Mini­stro­wi Zdro­wia.

PiS w dru­ku 1846

Art. 8. W usta­wie z dnia 13 lipca 2006 r. o doku­men­tach paszpo­rto­wych (Dz. U. z 2020 r. poz. 617 i 2320 oraz z 2021 r. poz. 464) w art. 54a w pkt 15 na koń­cu doda­je się prze­cinek i doda­je się pkt 16 w brzmie­niu:

„16) mini­stro­wi wła­ści­wemu do spraw zdro­wia”

Zapis Usta­wy o doku­men­tach paszpo­rto­wych będzie więc po zmia­nie nastę­pują­cy:

Usta­wa o doku­men­tach paszpo­rto­wych po zmia­nach PiS

Art. 54a. Mini­ster wła­ści­wy do spraw infor­maty­zacji udo­stę­pnia dane zgro­madzo­ne w cen­tral­nej ewi­den­cji, z wyłą­cze­niem danych bio­metrycz­nych w posta­ci odci­sków pal­ców:

  1. Poli­cji,
  2. Stra­ży Gra­nicz­nej,
  3. Biu­ru Nadzo­ru Wewnę­trzne­go,
  4. Agen­cji Bez­pie­czeń­stwa Wewnę­trzne­go,
  5. Agen­cji Wywia­du,
  6. Cen­tral­nemu Biu­ru Anty­koru­pcyj­nemu,
  7. mini­stro­wi wła­ści­wemu do spraw finan­sów publicz­nych,
  8. pro­kura­toro­wi,
  9. sądom,
  10. Słu­żbie Wię­zien­nej,
  11. Słu­żbie Kontr­wywia­du Woj­sko­wego,
  12. Słu­żbie Wywia­du Woj­sko­wego,
  13. Żan­dar­merii Woj­sko­wej,
  14. Sze­fowi Kra­jowe­go Cen­trum Infor­macji Kry­minal­nych,
  15. Słu­żbie Ochro­ny Pań­stwa
  16. mini­stro­wi wła­ści­wemu do spraw zdro­wia

– w zakre­sie nie­zbę­dnym do reali­zacji ich usta­wowych zadań.

Ana­logicz­ny zapis jest wpro­wadza­ny odno­śnie usta­wy o dowo­dach oso­bistych.

PiS w dru­ku 1846

Art. 9. W usta­wie z dnia z 6 sier­pnia 2010 r. o dowo­dach oso­bistych (Dz. U. z 2021 r. poz. 816 i 1000) wpro­wadza się nastę­pują­ce zmia­ny:

  1. w art. 55 po ust. 6a doda­je się ust. 6b w brzmie­niu:

    „6b. Foto­gra­fia, o któ­rej mowa w art. 29, z ostat­nie­go wyda­nego dowo­du oso­biste­go, jest prze­kazy­wana z Reje­stru Dowo­dów Oso­bistych do syste­mu tele­infor­matycz­nego, o któ­rym mowa w art. 7 usta­wy z dnia 28 kwiet­nia 2011 r. o syste­mie infor­macji w ochro­nie zdro­wia (Dz. U. z 2021 r. poz. 666 i 1292).”;

  2. w art. 66 w ust. 3 po pkt 13a doda­je się pkt 13b w brzmie­niu:

    „13b) mini­ster wła­ści­wy do spraw zdro­wia;”.

Wpro­wadza też podob­ną zmia­nę w kil­ku innych usta­wach.

PiS w dru­ku 1846)

Art. 10. W usta­wie z dnia 28 kwiet­nia 2011 r. o syste­mie infor­macji w ochro­nie zdro­wia (Dz. U. z 2021 r. poz. 666 i 1292) wpro­wadza się nastę­pują­ce zmia­ny:

  1. w art. 4 w ust. 3 w pkt 1 po lit. k doda­je się lit. ka w brzmie­niu:

    „ka) wize­runek twa­rzy,”;

  2. w art. 15 po ust. 4d doda­je się ust. 4e w brzmie­niu:

    „4e. Mini­ster wła­ści­wy do spraw infor­maty­zacji, jako organ pro­wadzą­cy Rejestr Dowo­dów Oso­bistych, o któ­rym mowa w usta­wie z dnia 6 sier­pnia 2010 r. o dowo­dach oso­bistych (Dz. U. z 2021 r. poz. 816 i 1000) oraz cen­tral­ną ewi­den­cję wyda­nych i unie­ważnio­nych doku­men­tów paszpo­rto­wych, o któ­rej mowa w usta­wie z dnia 13 lipca 2006 r. o doku­men­tach paszpo­rto­wych (Dz. U. z 2020 r. poz. 617 oraz z 2021 r. poz. 464):

    1) prze­kazu­je do Cen­tral­nego Wyka­zu Usłu­gobior­ców dane, w zakre­sie okre­ślo­nym w art. 4 ust. 3 pkt 1 lit. ka;

    2) zape­wnia sta­ły dostęp do danych, w zakre­sie okre­ślo­nym w art. 4 ust. 3 pkt 1 lit. ka.”.

Art. 11. Usta­wa wchodzi w życie z dniem nastę­pują­cym po dniu ogło­sze­nia.

Przy­muso­we szcze­pie­nia dla per­sone­lu medycz­nego

PiS wpro­wadza ter­roryzm wobec [na razie] czę­ści oby­wate­li. Zmu­sza oso­by wyko­nują­ce zawo­dy medycz­ne do przy­muso­wych szcze­pień (przy­pomi­namy, że sądy admi­nistra­cyj­ne corocz­nie wyda­ją grzy­wny w celu przy­musze­nia do szcze­pie­nia – szcze­pie­nia więc są przy­muso­we, mimo nazwy «obo­wiąz­kowe»).

PiS w dru­ku 1846

Art. 7. Kie­rownik podmio­tu wyko­nują­cego dzia­łal­ność lecz­niczą może nało­żyć obo­wią­zek zaszcze­pie­nia się prze­ciwko COVID‑19 na jego pra­cowni­ków oraz oso­by pozo­sta­jące w sto­sun­ku cywil­nopra­wnym z tym podmio­tem, jeże­li nie ma prze­ciw­wska­zań do szcze­pie­nia w zakre­sie ich sta­nu zdro­wia.

Po kadrze medycz­nej (rato­wni­cy, leka­rze, pie­lęgniar­ki) kolej­nymi zawo­dami będą: mun­duro­wi, nauczy­cie­le. Nastę­pnie zacz­nie się przy­muso­we «szcze­pie­nie» senio­rów (60+), póź­niej coraz młod­szych grup wie­kowych i na koń­cu zosta­nie wpro­wadzo­ny przy­mus dla wszys­tkich. Kwe­stia maksy­mal­nie 2 lat.

Obo­wią­zek posia­dania certy­fika­tu kovi­dowe­go

Pro­jekt usta­wy w arty­kule 4, ustę­pach 3–6 wpro­wadza obo­wią­zek udo­kumen­towa­nia certy­fika­tem kovi­dowym «szcze­pie­nia», prze­bycia cho­roby lub posia­dania nega­tywne­go testu dia­gno­stycz­nego przez oso­by chcą­ce sko­rzy­stać z usług przed­się­bior­cy, któ­ry chce być zwol­nio­ny z zaka­zu pro­wadze­nia dzia­łal­ności gospodar­czej.

Co realnie wpro­wadza ten pro­jekt usta­wy?

Pro­jekt usta­wy zawa­rty w dru­ku 1846 wpro­wadza:

  1. roz­wią­zania dys­kry­minu­jące, nie­zwią­zane w żaden spo­sób z realnym zagro­żeniem, bowiem oso­by «zaszcze­pio­ne» wciąż zara­żają innych wiru­sem SARS­‑CoV‑2; aby tego nie zauwa­żyć trze­ba celo­wo zamknąć oczy na rze­czy­wistość lub przy­jąć łapó­wkę od fir­my far­maceutycz­nej, podob­nie jak uczy­nio­no to pod­czas zale­cania szcze­pie­nia dzie­ci w wie­ku 5 lat;
  2. nasi­lenie kon­tro­li i wpro­wadze­nie syste­mu #Aadhaar­‑Euro­pe na tere­nie nasze­go kra­ju. Każde nasze wyj­ście do «przed­się­bior­cy», któ­ry nie chce uczest­niczyć w bez­sen­sownych i nie­sku­tecz­nych «obo­strze­niach epi­demicz­nych» będzie reje­stro­wane przez rząd, bowiem za każdym razem będzie pobie­rane nasze zdję­cie bio­metrycz­ne z reje­stru zawie­rają­cego nasze dane oso­bowe; rząd będzie więc miał dokła­dną infor­mację, gdzie i kie­dy byli­śmy. Odradza­my posia­daczom certy­fika­tu kovi­dowe­go (unij­nego zaświad­cze­nia COVID) ich oka­zywa­nia;
  3. wypro­wadza­nie naszych danych oso­bowych do innych insty­tucji wraz ze zdję­ciem – do przed­się­bior­ców, pla­cówek medycz­nych – total­nie bez jakie­goko­lwiek uza­sadnie­nia faktycz­nego.

Co może zro­bić oby­watel?

  1. #ROSpie­rdol – już dawno oby­wate­le powin­ni się sprze­ciwić tyra­nii rzą­dzą­cych i gło­sują­cych prze­ciwko oby­wate­lowi, wol­ności i pry­wat­ności – gło­wnie PiSo­wi, któ­ry jest ich wro­giem. Jednak sprze­ciw powi­nien nastą­pić również wobec poli­tyków KO, PSL, Lewi­cy i rucho­wi Hoło­wni (Pol­ska 2050), bowiem ich pro­‑epi­demicz­ne dzia­łania są zgo­dne z tymi partii rzą­dzą­cej (co było dotych­czas sto­sowa­ne przez PiS jako zasło­na dymna).
  2. Zało­żyć nową partię sprze­ciwia­jącą się segre­gacji sani­tar­nej i mają­cej bardziej cen­tral­ne poglą­dy niż Kon­fede­racja. Gło­sowa­nie na Kon­fede­rację w obe­cnym cza­sie jest jedy­nie wybo­rem mniej­sze­go zła. Jeże­li oby­wate­le nie utwo­rzą partii, w któ­rej będzie miej­sce na demo­kra­cję – jedy­nym wybo­rem pozo­sta­nie Kon­fede­racja – jako mniej­sze zło.
  3. Pod­pisy­wanie umów cywil­nopra­wnych i umów o pra­cę nie jest obo­wiąz­kowe (spo­koj­nie – eme­rytu­ry i tak nigdy się nie docze­kasz, jeże­li jesteś mło­dą oso­bą). Całe szczę­ście daro­wizny nie są zaka­zane (w tym wie­lokrot­ne – trze­ba jednak pamię­tać o odpro­wadza­niu od nich poda­tku w cią­gu 6 mie­się­cy). Współ­pra­ca ludzi może więc się opie­rać na mode­lu wymia­ny dobra za dobro w posta­ci daro­wizny mie­nia i daro­wizny pie­nię­żnej. Bez pro­ble­mu można poda­rować pro­gram kom­pute­rowy, po czym w drodze wdzięcz­ności dru­ga oso­ba może poda­rować 5 tys. zło­tych.
  4. Gdy nikt nie będzie chciał pra­cować, rząd będzie musiał usu­nąć szko­dli­we zapi­sy z ustaw, bowiem ludzie będą pła­cili mniej poda­tków. Jeże­li zosta­nie podwyż­szo­na sta­wka za daro­wiznę – ludzie zacz­ną wymie­niać się dobra­mi poza syste­mem, co dopro­wadzi do jeszcze mniej­szych docho­dów dla pań­stwa. W inte­resie oby­wate­li jest więc sprze­ciwia­nie się sani­tary­zmo­wi i spoj­rze­nie chło­dno na rze­czy­wistość:
    • tzw. szcze­pion­ki prze­ciwko COVID‑19 nie chro­nią innych i są pra­wie nie­sku­tecz­ne w zapo­bie­ganiu cho­robie;
    • ludzie nie zakry­wają nosa masecz­ką, nawet gdy ją mają «zało­żoną» – masecz­ki są również nie­sku­tecz­ne a tyl­ko gene­rują wyda­tki;
    • rząd i zało­ga Sej­mu dąży do inwi­gila­cji i znie­wole­nia oby­wate­li, a oby­wate­le nic albo pra­wie nic z tym nie robią.
  5. Boj­koto­wać fir­my, któ­re żąda­ją certy­fika­tu kovi­dowe­go. Wystar­czy po pier­wszym zażą­daniu wybrać inną fir­mę o podob­nym pro­filu dzia­łal­ności – do sku­tku, aż nie zosta­nie zażą­dany tego typu doku­ment. Podob­nie postę­pować z wybo­rem pra­cy. Boj­kot utrzy­mać tak­że w okre­sie nie­obo­wią­zywa­nia żadnych obo­strzeń. Doda­tko­wo publi­kować wia­rygo­dne infor­macje (np. z fil­mem z zakry­tymi twa­rza­mi ale widocz­ną mar­ką) jak dana fir­ma żąda nie­kon­sty­tucyj­nych czyn­ności.

Co z oso­bami trans­płcio­wymi?

Lewi­ca nie obro­ni tutaj osób trans­płcio­wych przed zmia­ną danych oso­bowych, ponie­waż sama ma toż­same pomy­sły i pro­jekt usta­wy. Oso­ba trans­płcio­wa musi się liczyć z tym, że wszę­dzie, gdzie pój­dzie (skle­py w gale­riach, skle­py inne niż spo­żywcze) będzie musia­ła oka­zywać swój certy­fikat ze znie­nawidzo­nym imie­niem i możli­we też, że ze znie­nawidzo­nym wize­run­kiem. Możli­we też że przed­się­bior­cy sobie zacho­wają takie zesta­wy danych: imię, nazwi­sko, PESEL, zdję­cie bio­metrycz­ne do celów uprzy­krza­nia im życia, bowiem nie będzie się dało okre­ślić kto to zdję­cia zapi­sał na swoim smart­fonie i póź­niej roz­powszech­nił wraz z uja­wnie­niem infor­macji o płcio­wości.

Do tej pory nie było obo­wiąz­ku prze­kazy­wania jakich­kolwiek danych oso­bowych idąc do wyżej wska­zanych skle­pów.

Wzro­śnie też ilość prze­stępstw (z nie­wykry­tym spra­wcą) zwią­zanych z kradzie­żą toż­samo­ści, bowiem wystar­czy na smart­fonie z apli­kacją do spra­wdza­nia certy­fika­tów i wyświe­tla­nia zdję­cia oby­wate­la – zainsta­lować apli­kację nagry­wają­cą zawa­rtość ekra­nu smart­fona. Jest to dzie­cin­nie pro­ste, zaś w przy­pad­ku blo­kady – możli­we jest nagry­wanie wyświe­tla­nej zawa­rto­ści ekra­nu na kamer­kę lub też zasto­sowa­nie tzw. wirtu­alki i zainsta­lowa­nie ska­nera w wirtu­alce (tzw. tryb gościa), zaś nagry­wanie obra­zu na syste­mie hosta.

Nasze dane są pil­nie strze­żone by zosta­ły upu­blicz­nio­ne / sprze­dane.

A co na to wasza uko­cha­na Lewi­ca?

Lewi­ca 6 gru­dnia 2021 roku opu­bli­kowa­ła wyżej wska­zany pro­jekt w liście pro­jektów ustaw (jeszcze bez nume­ru dru­ku).

Cie­kawsze zapi­sy publi­kuje­my poni­żej.

Lewi­ca w pro­jekcie usta­wy z dnia 2021‑12‑06

Art. 4m. 1. Oso­by po ukoń­cze­niu 18. roku życia są obo­wią­zane do pod­dawa­nia się szcze­pie­niom ochron­nym prze­ciw COVID‑19, z zastrze­żeniem wyją­tków okre­ślo­nych na pod­sta­wie art. 4o pkt 3

(...)

5. W przy­pad­ku, gdy bada­nie kwa­lifi­kacyj­ne daje pod­sta­wy do odro­cze­nia szcze­pie­nia ochron­nego prze­ciw COVID‑19 dłuż­sze­go niż 7 dni, oso­ba upra­wnio­na do prze­pro­wadze­nia bada­nia kwa­lifi­kacyj­nego kie­ruje oso­bę obję­tą obo­wiąz­kiem szcze­pie­nia ochron­nego prze­ciw COVID‑19 do kon­sul­tacji lekar­skiej lub kon­sul­tacji spe­cja­listycz­nej.

(...)

Art. 4p. Kto uchy­la się od obo­wiąz­ku, o któ­rym mowa w art. 4m ust. 1, podle­ga karze grzy­wny.

Art. 4r. Kto:

  1. nie będąc upra­wnio­nym, prze­pro­wadza szcze­pie­nie ochron­ne prze­ciw COVID‑19 lub
  2. wbrew obo­wiąz­kowi pro­wadze­nia doku­men­tacji medycz­nej doty­czą­cej szcze­pie­nia ochron­nego prze­ciw COVID‑19, nie doko­nuje wpi­su szcze­pie­nia lub nie wysta­wia zaświad­cze­nia o wyko­naniu szcze­pie­nia,

– podle­ga karze grzy­wny.

Art. 4s. W spra­wach o czy­ny, o któ­rych mowa w art. 4p i 4r, orze­kanie nastę­puje w try­bie prze­pisów usta­wy z dnia 24 sier­pnia 2001 r. – Kodeks postę­powa­nia w spra­wach o wykro­cze­nia Dz.U. z 2021 r. poz. 457, 1005, 1595). Art. 54a usta­wy z dnia 5 gru­dnia 2008 r. o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi sto­suje się odpo­wie­dnio.”

W Lewi­cy poja­wia się tota­lita­ryzm peł­ną gębą oraz zabra­kło całko­wicie demo­kra­cji. Nie ogło­szo­no refe­ren­dum, nie zro­bio­no kon­sul­tacji spo­łecz­nych, partia nie liczy się całko­wicie z wyni­kami badań nauko­wych, w tym tych recen­zowa­nych.

Wysłu­cha­nie publicz­ne i Komi­sja Zdro­wia

Dnia 5 stycz­nia 2022 odby­ło się kon­tro­lowa­ne wysłu­cha­nie publicz­ne w tej spra­wie. Napi­sali­śmy o tym w oddziel­nym arty­kule. Dnia 11 stycz­nia odby­ło się posiedze­nie komi­sji zdro­wia, któ­ra zagło­sowa­ła prze­ciwko szcze­pie­niom par­lamen­tarzy­stów. Szko­da, że Janusz Korwin­‑Mik­ke nie zagło­sował «za», bowiem tym spo­sobem wbił­by szcze­pion­ki w usta­wę i Komi­sja Zdro­wia odrzu­ciła­by usta­wę i był­by jej koniec. Par­lamen­tarzy­ści w mniej­szo­ści byli za szcze­pie­niem par­lamen­tarzy­stów, jednak ilość posłów «nie­obe­cnych» i wstrzy­mują­cych się dała wynik 16:16.

Powrót dru­ku 1846 pod nowym imie­niem

Druk po dłu­gich pra­cach komi­sji (tym razem nie było zale­ceń jak gło­sować, ale prze­gło­sowa­no na komi­sji) wró­cił jako druk 1908. Druk ten wciąż jednak zawie­rał zapi­sy upo­ważnia­jące do uży­wania Unij­nego Certy­fika­tu COVID do zwol­nie­nia z testo­wania zaszcze­pio­nych mimo, że zaszcze­pie­ni wciąż trans­mitu­ją wiru­sa. Do tego Unij­ny Certy­fikat COVID został stwo­rzo­ny tak jak mówi jego peł­na nazwa do uła­twie­nia prze­mie­szcza­nia się a nie wery­fika­cji szcze­pień. Było więc nadu­życiem bazo­wanie na nim. W koń­cu po dłu­giej i męczą­cej śmier­ci LexA­adhaar (LexAd­hoc) umarł na COVID‑19. Panią poseł .Nowo­cze­snej to smu­ci, jednak gdy­by to była pra­wda, to byśmy się cie­szy­li <złość>.

W tle house'a nie sły­chać już skrzy­piec...

Nie­ste­ty, ale wirus sej­mowy zmu­tował i teraz wirus ter­rory­zmu zakła­da, że jeże­li pra­cownik zara­zi dru­gie­go pra­cowni­ka, będzie musiał zapła­cić grzy­wnę (wzbo­gacić e­‑Pol­skę, któ­rej nie ma już na mapie) o 5 pen­sji mini­mal­nych, co daje oko­ło 10–15 tysię­cy zło­tych za każdą jedną zara­żoną oso­bę <cho­roba>. Może­my dowiedzieć się tego wprost z arty­kułu 4 ust. 8 tego dru­ku, któ­ry poja­wił się na stro­nie sej­mu, po czym znikł (kon­tro­luje­my kon­tro­lują­cych, toteż takie rze­czy nam nie umy­kają).

Lex Adhoc, PiS w dru­ku 1981

8. Wyso­kość świad­cze­nia odszko­dowa­wcze­go z tytu­łu zaka­żenia wiru­sem SARS­‑CoV‑2 wyno­si równo­wartość 5­‑krot­ności mini­mal­nego wyna­grodze­nia za pra­cę okre­ślo­nego w prze­pisach wyda­nych na pod­sta­wie art. 2 ust. 5 usta­wy z dnia 10 paździer­nika 2002 r. o mini­mal­nym wyna­grodze­niu za pra­cę (Dz. U. z 2020 r. poz. 2207) obo­wią­zują­cego w dniu zło­żenia wnio­sku, o któ­rym mowa w ust. 1. W decy­zji, o któ­rej mowa w ust. 6, okre­śla się pra­cowni­ka obo­wią­zane­go do świad­cze­nia odszko­dowa­wcze­go z tytu­łu zaka­żenia wiru­sem Sars­‑Cov‑2. W przy­pad­ku dwóch lub wię­kszej licz­by pra­cowni­ków obo­wią­zanych do uiszcze­nia świad­cze­nia odszko­dowa­wcze­go z tytu­łu zaka­żenia wiru­sem SARS­‑CoV‑2, w decy­zji, o któ­rej mowa w ust. 6 okre­śla się, że świad­cze­nie to jest uiszcza­ne w czę­ściach równych.

PiS tra­ktu­je więc zara­żenie wiru­sem gorzej niż celo­we pobi­cie, bowiem grzy­wny wymie­rza­ne przy pobi­ciu bywa­ją niż­sze. Tym­cza­sem SARS­‑CoV‑2 prze­nosi się bez­wie­dnie i można się nim zara­zić gdzie­kolwiek i nie wiedzieć, że jest się oso­bą zara­żoną. Do tego przy coty­godnio­wym testo­waniu można stać się oso­bą zaka­żoną w tra­kcie tygo­dnia.

Jedno­cze­śnie w art. 11 dru­ku przyj­muje, że kto nie prze­strze­ga zaka­zów, naka­zów i ogra­niczeń podle­ga karze grzy­wny do 6 tysię­cy zło­tych oraz wyłą­cza demo­kra­tycz­ny prze­pis o sto­sowa­niu naj­lżej­szej kary w przy­pad­ku zmia­ny pra­wa.

Kodeks wykro­czeń

Art. 2. § 1. Jeże­li w cza­sie orze­kania obo­wią­zuje usta­wa inna niż w cza­sie popeł­nie­nia wykro­cze­nia, sto­suje się usta­wę nową, jednak­że nale­ży sto­sować usta­wę obo­wią­zują­cą poprze­dnio, jeże­li jest wzglę­dniej­sza dla spra­wcy.

§ 2. Jeże­li według nowej usta­wy czyn obję­ty orze­cze­niem nie jest już zabro­nio­ny pod groź­bą kary, uka­ranie uwa­ża się za nie­byłe.

Lex Adhoc, PiS w dru­ku 1981

Art. 11. 1. Kto w okre­sie obo­wią­zywa­nia sta­nu zagro­żenia epi­demicz­nego lub sta­nu epi­demii nie prze­strze­ga zaka­zów, naka­zów, ogra­niczeń lub obo­wiąz­ków okre­ślo­nych w prze­pisach o zapo­bie­ganiu oraz zwal­cza­niu zaka­żeń i cho­rób zakaź­nych u ludzi, wyda­nych w związ­ku z epi­demią COVID‑19, podle­ga karze grzy­wny w wyso­kości do 6000 zło­tych.

2. Do wykro­cze­nia, o któ­rym mowa w ust. 1, prze­pisu art. 2 usta­wy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykro­czeń (Dz. U. z 2021 r. poz. 2008, 2052, 2269 i 2328) nie sto­suje się.

Dochodzi więc do tyra­nii, gdzie oby­watel będzie bał się chodzić do pra­cy (a musi, bo musi żyć), a do tego będzie wspie­rał system tortu­rowa­nia ludzi wpła­cany­mi grzy­wna­mi, z któ­rych będą finan­sowa­ne kolej­ne testy i tak będzie «epi­demia» nady­mana w nie­skoń­czo­ność z pie­nię­dzy podat­ników.

Przy­kro nam, ale w takiej sytu­acji pozo­sta­je nam pole­cić Wam roz­wią­zanie umów, odmo­wę testo­wania, poszu­kanie nowej pra­cy na cz...o bez poda­wania swo­jego pra­wdzi­wego imie­nia i nazwi­ska i zaprze­sta­nie odpro­wadza­nia wszel­kich da...n i pod...ów. Nie­ste­ty, ale gdy to przej­dzie pozo­sta­nie tyl­ko to, aby nie zostać bez pie­nię­dzy, bowiem jest pewne, że przez 5 mie­się­cy (kara wyno­si 5 pen­sji) kogoś zara­zicie i skoń­czyć się może grzy­wną. Brak wpły­wów do «skar­bu pań­stwa» powi­nien zatrzy­mać tą machi­nę Cywi­liza­cji Śmier­ci i Osta­tecz­nego Zni­szcze­nia (CSiOZ) pro­wadzo­ną przez PiS, PO, PPS, PSL oraz Lewi­cę na cze­le ze #szcze­pi­‑Mysia­mi.

Inne roz­wią­zania, jak obejść tą usta­wę poda­my, gdy zosta­nie ona prze­gło­sowa­na i poda­na do pod­pisu pre­zyden­ta i pre­zydent nie raczy jej odrzu­cić lub skie­rować do Try­buna­łu Kon­sty­tucyj­nego (zale­żnie od wyni­ku gło­sowa­nia) – tak aby wro­gowi nie pod­powia­dać, gdzie popeł­nił błąd.

Dla­cze­go mówi­my, że w tle prze­sta­ły grać skrzy­pce?

Jeszcze rano krą­żyła m.in. w Radiu Mary­ja wer­sja (zape­wne prze­kaza­na ustnie), że certy­fikat szcze­pie­nia będzie mógł słu­żyć do wybro­nie­nia się od kary. Obe­cnie odwo­łanie do sta­tusu szcze­pie­nia zni­kło.

Naj­wyż­szy czas, aby oby­wate­le poka­zali co umie­ją zro­bić i aby rząd zaczął się bać oby­wate­li, bo bez tego nigdy nie będzie wol­ności. Tyra­nia jest wte­dy, gdy oby­watel boi się rzą­du, wol­ność jest wte­dy, gdy rząd boi się oby­wate­li. Pora naj­wyż­sza zro­bić coś, by rząd zaczął się bać oby­wate­li.

Oby­wate­le w Rumu­nii wiedzie­li co zro­bić aby zakoń­czyć zamo­rdyzm. Oby­wate­le w Pol­sce pra­wdo­podob­nie nie wiedzą kim są, sko­ro nic nie robią. My nie zamie­rza­my bro­nić tego kra­ju po wpro­wadzo­nej tyra­nii. Niech rzą­dzą­cy w razie agre­sji Puti­na bro­nią się sami. Nie czu­jemy soli­dar­ności z tyra­nami z wiej­skiej i nowo­grodz­kiej.

Zamo­rdyzm w usta­wie Lex Adhoc

Jak już wyżej wspo­mnie­liśmy wyłą­czo­ny jest art. 2 Kode­ksu wykro­czeń, któ­ry pozwa­la zasto­sować karę o mniej­szym wymia­rze dla spra­wcy wykro­cze­nia.

Tyran jednak w usta­wie poszedł dalej i wyłą­cza możli­wość zasto­sowa­nia poucze­nia (art. 41 Kode­ksu Wykro­czeń) w przy­pad­ku mniej­szej wagi wykro­cze­nia (art. 11 Kode­ksu wykro­czeń). Naka­zuje jedno­cze­śnie mini­mal­ny wymiar kary oraz zaka­zuje sądom zmniej­sze­nia wymia­ru kary nało­żonej przez funk­cjo­nariu­sza (nawet gdy­by funk­cjo­nariusz nało­żył karę nie­prze­piso­wo wyso­ką, np. milion zło­tych).

Lex Adhoc, PiS w dru­ku 1981

Art. 12. 1. W przy­pad­ku popeł­nie­nia czy­nu, o któ­rym mowa w art. 11 ust. 1, prze­pisu art. 41 usta­wy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykro­czeń nie sto­suje się.

2. Do wyso­kości grzy­wny nało­żonej w postę­powa­niu man­dato­wym wszczę­tym na pod­sta­wie art. 11 ust. 1, prze­pis art. 96 § 1aa usta­wy z dnia 24 sier­pnia 2001 r. – Kodeks postę­powa­nia w spra­wach o wykro­cze­nia (Dz. U. z 2021 r. poz. 457, 1005, 1595 i 2328) sto­suje się odpo­wie­dnio.

3. Kie­rując, na pod­sta­wie art. 99 usta­wy z dnia 24 sier­pnia 2001 r. – Kodeks postę­powa­nia w spra­wach o wykro­cze­nia, wnio­sek o uka­ranie spra­wcy czy­nu, o któ­rym mowa w art. 11 ust. 1, funk­cjo­nariusz, któ­ry nało­żył grzy­wnę, wska­zuje we wnio­sku wyso­kość nało­żonej grzy­wny.

4. Sąd, roz­strzy­gając co do kary w postę­powa­niu wszczę­tym na pod­sta­wie wnio­sku, o któ­rym mowa w ust. 3, nie może nało­żyć na uka­rane­go grzy­wny w wyso­kości niż­szej niż wska­zana we wnio­sku, o któ­rym mowa w ust. 3.

Oczy­wiście jak na tyra­na przy­sta­ło, usta­wa nie posia­da vaca­tio legis.

Lex Adhoc, PiS w dru­ku 1981

Art. 14. Usta­wa wchodzi w życie z dniem nastę­pują­cym po dniu ogło­sze­nia.

Druk 1981 nie­zgo­dny z wiedzą medycz­ną

Druk 1981 jest nie­zgo­dny z aktu­alną wiedzą medycz­ną, bowiem zgo­dnie z zapi­sem pro­ducen­ta testów testy PCR słu­żą do wykry­wania mię­dzy inny­mi nie­zaka­żne­go (uszkodzo­nego) wiru­sa SARS­‑CoV‑2.

Fra­gment ulo­tki testu Pan­bio™ Abott COVID‑19

7. Test anty­geno­wy do samodziel­nego wyko­nania Pan­bio™ COVID‑19 Anti­gen Self­‑Test nie jest prze­zna­czo­ny do wykry­wania wadli­wego (nie­zakaź­nego) wiru­sa na póź­niej­szych eta­pach wyda­lania wiru­sa. Taki wirus może być wykry­ty za pomo­cą testów mole­kular­nych PCR.

Sam test anty­geno­wy dodat­ni nie świad­czy o zaka­żeniu oraz nie świad­czy o aktu­alnie trwa­jącej cho­robie.

Fra­gment ulo­tki testu Pan­bio™ Abott COVID‑19

3. Potwie­rdzo­ną dia­gno­zę może posta­wić wyłącz­nie pra­cownik opie­ki zdro­wot­nej po prze­pro­wadze­niu oce­ny wszys­tkich wyni­ków kli­nicz­nych i labo­rato­ryj­nych. (...)

5. Dodat­nie wyni­ki testu nie wyklu­cza­ją jedno­cze­sne­go zaka­żenia inny­mi pato­gena­mi. (...)

8. Ze wzglę­dy na reakty­wność krzy­żową z wyso­kimi stę­żenia­mi SARS­‑CoV można uzy­skać wynik fał­szy­wie dodat­ni pod­czas zaka­żenia SARS­‑CoV.

Pra­widło­we pod­stę­powa­nie celem okre­śle­nia, że pacjent jest cho­ry na COVID‑19 powin­no więc wygla­dać nastę­pują­co:

  1. Pacjent powi­nien mieć jaki­kolwiek objaw COVID‑19 (choć­by katar, któ­ry nie wystę­puje z innej przy­czy­ny – np. sezo­nowej aler­gii).
  2. Pacjent powi­nien udać się do leka­rza bez wyko­nywa­nia testu – tam powi­nien być prze­pro­wadzo­ny wywiad i pacjent zba­dany fizy­kalal­nie – włącz­nie z osłu­cha­niem płuc, zaj­rze­niem do gar­dła, zmie­rze­niem ciśnie­nia tęt­nicze­go i wie­loma inny­mi czyn­nościa­mi, któ­re lekarz uzna za zasa­dne.
  3. Nastę­pnie lekarz decy­duje czy pacjen­towi wyko­nać pomiar CRP (w COVID‑19 wystę­puje podwyż­sze­nie tego wskaź­nika), bada­nie mor­folo­gii krwi (w COVID‑19 czę­ste jest obni­żenie mia­na lim­focy­tów poni­żej dol­nej warto­ści pro­gowej) i może zle­cić po tych bada­niach lub równo­legle z nimi test COVID‑19, test na gry­pę A (dają­cą podob­ne obja­wy) oraz wymaz z gar­dła na posiew bakte­ryj­ny.
  4. Gdy pacjent się źle czu­je – lekarz przy­stą­pi do wypi­sania ZUS ZLA (dawne L4). Pacjent już nie zara­ża innych osób, któ­re mógł zara­zić, bowiem powi­nien pozo­stać w domu i wypo­czy­wać (powin­no to się zna­leźć w zale­ceniach dla pacjen­ta i w ZLA). Lekarz może też pre­wen­cyj­nie wypi­sać ZUS ZLA na 2 dni w celu uzy­ska­nia wyni­ków badań, gdy faktycz­nie ryzy­ko COVID‑19 jest duże. Nie zawsze tak będzie, albo­wiem na tym eta­pie mogła być już wykry­ta angi­na albo też cho­roba nie­zakaź­na będą­ca przy­czy­ną np. bólu gar­dła.
  5. Ze wzglę­du na sezon kovi­dowy – przy dużym ryzy­ku wystą­pie­nia u pacjen­ta COVID‑19 – pacjent powi­nien dostać pul­soksy­metr do kon­tro­li natle­nie­nia krwi + instruk­cje jak go uży­wać i jak się przy­goto­wać popra­wnie do pomia­ru (nie mierz na poma­lowa­nym lub bru­dnym pal­cu!). Do tego instruk­cje postę­powa­nia kie­dy ma się pono­wnie poja­wić u leka­rza celem wcze­sne­go wykry­cia możli­wego zapa­lenie płuc zanim spa­dnie satu­racja i będzie trze­ba hospi­tali­zować.
  6. Powin­no nastą­pić usta­lenie z pacjen­tem hasła, któ­re umo­żli­wi nie­możli­wy do szpie­gowa­nia kon­takt za pomo­cą komu­nika­tora, e­‑mail lub stro­ny pla­cówki. Hasło powin­no nie zawie­rać danych pacjen­ta ani PESEL‑u (naj­częst­szy błąd). Tą dro­gą można prze­kazać infor­mację o osta­tecz­nej dia­gno­zie po uzy­ska­niu wyni­ków badań doda­tko­wych. Nie powin­ny być one prze­kazy­wane dro­gą nie­szy­fro­waną (np. SMS), gdy doce­lowy doku­ment nie jest zaszy­fro­wany tym hasłem.
  7. Poinstru­ować pacjen­ta, że jeże­li musi wyjść do skle­pu – ma zało­żyć maskę FFP3 (któ­re powin­ny być też w przy­cho­dniach) i ma zdezyn­feko­wać ręce przed wej­ściem do skle­pu. Nie sto­sować kwa­ran­tan­ny, sko­ro i tak szcze­pie­ni są z niej zwol­nie­ni.
  8. W przy­pad­ku potrze­by izo­lacji już po potwie­rdze­niu cho­roby – skie­rować słu­żby, któ­rych głó­wnym celem nie będzie prze­strze­ganie zasad izo­lacji, ale zabez­pie­cze­nie życia pacjen­ta, głó­wnie zape­wnie­nie mu jedze­nia, wody pit­nej, środ­ków higie­nicz­nych i leków (te słu­żby powin­ny wyku­pić ewen­tualną rece­ptę i przy­nieść leki lub też przy­nieść na proś­bę pacjen­ta leki prze­ciw­bólo­we i inne, któ­re zaży­wa). Obe­cnie słu­żby te nie zaj­mują się pomo­cą mimo, że istnie­ją w Pol­sce samot­nicy, któ­rym nikt inny nie pomo­że.
  9. Wyzdro­wie­nie i goto­wość do pra­cy powin­no zostać po cho­robie potwie­rdzo­ne wizy­tą u leka­rza koń­czą­cą okres cho­robo­wy. Nie musi to być ten sam lekarz, do któ­rego przy­szedł pacjent cho­ry (nawet zale­camy, aby zba­dał odmien­ny lekarz, możli­we, że znaj­dzie coś jeszcze).

Lex Adhoc nie­zgo­dny z RODO

Prze­pisy arty­kułu 3 ust. 5 i 6 są chy­ba żartem z oby­wate­la i jego praw.

Lex Adhoc, PiS w dru­ku 1981

Art. 3. (...)

4. Prze­twa­rza­nie danych oso­bowych, o któ­rych mowa w ust. 1, jest dopu­szczal­ne przez okres nie­zbę­dny do reali­zacji celów, o któ­rych mowa w ust. 1 oraz art. 4 ust. 1

5. Dane oso­bowe, o któ­rych mowa w ust. 1, prze­cho­wuje się w spo­sób gwa­ran­tują­cy zacho­wanie ich poufno­ści, inte­gral­ności, kom­plet­ności oraz dostę­pno­ści, w warun­kach nie­gro­żących uszkodze­niem, zni­szcze­niem lub uja­wnie­niem oso­bom trze­cim przez okres, o któ­rym mowa w ust. 4.

6. Do prze­twa­rza­nia danych oso­bowych, o któ­rych mowa w ust. 1, mogą być dopu­szczo­ne wyłącz­nie oso­by posia­dają­ce upo­ważnie­nie do prze­twa­rza­nia takich danych. Oso­by dopu­szczo­ne do prze­twa­rza­nia takich danych są obo­wią­zane do zacho­wania ich w taje­mni­cy.

7. Dane oso­bowe, o któ­rych mowa w ust. 1, któ­rych dal­sze prze­twa­rza­nie jest zbę­dne do reali­zacji celu okre­ślo­nego w ust. 1 lub art. 4 ust. 1, podle­gają nie­zwłocz­nemu usu­nię­ciu.

Po pier­wsze wystę­puje bardzo dłu­gi okres prze­twa­rza­nia danych nie­ogra­niczo­ny odgór­nie na przy­kład do 3 mie­się­cy, albo­wiem art. 4 ust. 1 mówi o cza­sie w któ­rym ogło­szo­na jest epi­demia albo stan epi­demii. To jest już czas 2 lat!

Po dru­gie nie jest możli­we ukry­cie infor­macji o dodat­nim teście, gdy pra­cowni­cy mają tego same­go dnia (np. w śro­dy) wyko­nywać testy. Nie­przyj­ście do pra­cy w czwa­rtek wska­zuje z oko­ło 80% pra­wdo­podo­bień­stwem, że pra­cownik jest «zaka­żony» SARS­‑CoV‑2. W ten spo­sób dochodzi do uja­wnie­nia danej wra­żli­wej, jaką jest infor­macja o zdro­wiu (wynik testu to też dana medycz­na).

Po trze­cie – w zakła­dach pra­cy nie istnie­je coś takie­go jak zacho­wanie cze­goś w taje­mni­cy. Jest wie­le osób nie­prze­strze­gają­cych taje­mni­cy zwy­kłych danych. Wkrót­ce po prze­kaza­niu infor­macji o dodat­nim teście w wie­lu fir­mach będzie o nim wiedzieć poło­wa per­sone­lu fir­my.

Po czwa­rte – jak usta­woda­wca wyobra­ża sobie usu­nię­cie danych wra­żli­wych, gdy są one przed­mio­tem postę­powań sądo­wych o nie­zasa­dne odszko­dowa­nia za to, że ktoś jeszcze chce pra­cować i żyć i przy­pad­kiem kogoś zara­ził?

Pro­jekt będzie gło­sowa­ny we wto­rek 1 lute­go 2022 roku (jest już w porząd­ku obrad pod nume­rem 1981). Zapra­sza­my na pro­test! Posłów Kon­fede­racji i innych prze­ciw­ników pro­simy o zało­żenie mase­czek w dniu obrad z napi­sem «Stop tyra­nii».

Co redak­cja pro­ponu­je w zamian?

Nie będzie­my tutaj teraz pisać całej usta­wy (taką opu­bli­kuje­my tutaj, gdy rząd popro­si o pro­pozy­cję – jeste­śmy otwar­ci na dia­log), jednak napi­sze­my co nale­ży zmie­nić.

  1. Usu­nię­cie w prze­strze­ni publicz­nej mase­czek u osób zdro­wych, któ­re nie mają udo­wodnio­nego dzia­łania zwal­cza­jące­go COVID‑19 wariant omi­kron i bardziej zakaź­ne. Maski FFP2 i FFP3 zosta­ły zapro­jekto­wane dla osób cho­rych i takie oso­by powin­ny je nosić gdy muszą wyjść z domu (np. bo nikt nie dba o ich stan wyży­wie­nia).
  2. Wie­trze­nie pomie­szczeń powin­no stać się stan­dardem. Potrze­ba zało­żenia swe­tra w zimie nie powin­na być pro­ble­mem. Istnie­ją też kalo­ryfe­ry i kli­maty­zato­ry nagrze­wają­ce. W zakła­dach pra­cy można wpro­wadzić kary za nie­prze­strze­ganie obo­wiąz­ku wie­trze­nia w sezo­nie kovi­dowo­‑gry­powym (jest to nie­prze­strze­ganie BHP).
  3. Usu­nię­cie kwa­ran­tan­ny – pozo­sta­wie­nie jedy­nie okre­su izo­lacji u cho­rych – z obo­wiąz­kiem dba­nia o nich!
  4. Wdro­żenie wcze­sne­go lecze­nia wraz z bada­niem lekar­skim poprzed­zają­cym wyko­nanie testu. Wie­le tych testów – opró­żnia­jących kie­sze­nie oby­wate­li (opła­cone z poda­tków) – można omi­nąć, bo przy­czy­ną dole­gli­wości są inne cho­roby (czę­sto prze­wle­kłe), a obe­cnie testu­je się oso­by bezob­jawo­we, co jest sprze­czne z wytycz­nymi medycz­nymi. Test słu­ży do osta­tecz­nego potwie­rdze­nia cho­roby u pacjen­ta po wywiadzie, bada­niu przed­mio­towym i wyka­zują­cym jakieś obja­wy cho­roby.
  5. Wpro­wadze­nie obo­wiąz­ku nosze­nia masek o kla­sie ochron­ności mini­mum FFP2/N95 albo FFP3/N99 (optu­jemy za dru­gą opcją przy obe­cnych warian­tach wiru­sa) i posia­dania pły­nu do dezyn­fek­cji rąk przez oso­by wyka­zują­ce obja­wy cho­roby ukła­du odde­cho­wego i nie mają­ce tych obja­wów z innej przy­czy­ny (astma, aler­gia na pyłki). Wyda­wanie masek przez przy­cho­dnie, straż miej­ską, poli­cję i urzę­dy w ilo­ści nie­zbę­dnej na czas cho­roby (może być regla­men­tacja, aby maski te nie były ohan­dlo­wywa­ne).
  6. Upo­ważnie­nie pra­coda­wcy do wypi­sania w okre­sie kovi­dowo­‑gry­powym skie­rowa­nia na bada­nie kon­trol­ne, gdy pra­cownik lub usłu­goda­wca nagle kaszle, kicha lub smar­ka w pra­cy. Lekarz wyda zaświad­cze­nie o możli­wości dal­sze­go wyko­nywa­nia pra­cy i to on zde­cydu­je czy test COVID‑19 jest potrzeb­ny. Opcjo­nal­nie wysta­wi ZLA i umó­wi póź­niej­szy ter­min wyda­nia opi­nii.
  7. Wyko­nywa­nie badań kon­trol­nych w okre­sie kovi­dowo­‑gry­powym odby­wać się powin­no na koszt pań­stwa, aby pra­coda­wca nie musiał się krę­pować z wysła­niem na takie bada­nia.
  8. Wpro­wadze­nie usta­wowo jak oso­ba izo­lowa­na może wezwać pomoc w razie potrze­by uzu­peł­nie­nia jej żywno­ści i leków. Pro­ponu­jemy tutaj numer wewnę­trzny w ramach 112 lub też doda­nie nume­ru 113 do takich celów. Pro­ponu­jemy numer wewnę­trzny w ramach 112 ze wzglę­du na fakt, że obsłu­żą to tele­fony bez karty SIM i z kartą nie­doła­dowa­ną. Do tego powin­na istnieć też dro­ga poprzez inter­net oraz okre­sowa kon­tro­la ze stro­ny służb pań­stwo­wych lub gmin­nych, któ­re odwiedzą oso­by wyklu­czo­ne cyfro­wo (w tym przy­pad­ku potrze­ba zebra­nia pod­pisu od oso­by izo­lowa­nej, aby nie dochodzi­ło do oszu­stwa w zakre­sie faktycz­nej pomo­cy).
  9. Likwi­dacja podzia­łu na szpi­tale kovi­dowe i nie­kovi­dowe. Utwo­rze­nie w to miej­sce oddzia­łów dla osób ze sła­bą odpor­nością lub leczo­nych immu­nosu­pre­syj­nie i zacho­wanie tam naj­wyż­szej możli­wej ste­ryl­ności. Ma to na celu ochro­nę przed wiru­sami SARS­‑CoV‑2 i wiru­sami gry­py osób naj­słab­szych. Oce­na osła­bie­nia odpor­ności powin­na być obie­kty­wna i usta­lana jeszcze przed wystą­pie­niem hospi­tali­zacji.

Czy zauwa­żasz w tym momen­cie, że pra­coda­wca nie wchodzi w prze­twa­rza­nie danych oso­bowych innych niż dobro­wol­nie prze­kaza­ne przez pra­cowni­ka? Pra­cownik zaczął kichać, kaszleć, pra­coda­wca wysłał go na bada­nie kon­trol­ne (zgo­dnie z dotych­cza­sowy­mi usta­wami).

Pra­coda­wca w ogó­le nie dowie się na co cho­rował pra­cownik – nie skie­rował bowiem go na żadne bada­nie medycz­ne, a jedy­nie do zaopi­nio­wania czy w danym sta­nie rze­czy nada­je się pra­cownik do pra­cy. Nie doj­dzie też czę­sto do uja­wnie­nia, że cho­rował na cho­robę zakaź­ną, bowiem ewen­tualne ZLA nie zawie­ra kodu ICD‑11 (lub ICD‑10, gdzie jeszcze nie wpro­wadzo­no ICD‑11).

Pra­coda­wca winien dbać o BHP. Wie­trze­nie i doda­tko­wa dezyn­fek­cja oto­cze­nia w przy­pad­ku pra­cowni­ka kaszlą­cego – spo­wodu­ją zmniej­sze­nie trans­misji cho­roby. Pra­cowni­ków ponad­to można w tym przy­pad­ku ewa­kuować do inne­go pomie­szcze­nia i na czas prze­pro­wadz­ki wydać im maski FFP3, któ­re każdy pra­coda­wca powi­nien mieć na sta­nie.

Kaszlą­cy, smar­kają­cy, kicha­jący – ponie­waż już uja­wnił swo­je dane o zdro­wiu dobro­wol­nie – może zostać «przy­muszo­ny» do nosze­nia masecz­ki FFP3 (i uży­wania pły­nu do odka­żania rąk) do cza­su opu­szcze­nia miej­sca pra­cy. Jest też już wypo­sażo­ny w dobrej jako­ści maskę na czas podró­ży do leka­rza i do domu.

Kwe­stię pra­cy zdal­nej pozo­sta­wimy bez komen­tarza – sko­ro COVID‑19 jest cho­robą ofi­cjal­nie cięż­szą od gry­py, to sko­ro pacjent powi­nien leżeć w przy­pad­ku gry­py, powi­nien leżeć i odpo­czy­wać w przy­pad­ku cho­rób cięż­szych. Pozo­sta­wia­nie możli­wości pra­cy zdal­nej w cza­sie kwa­ran­tan­ny (do usu­nię­cia – brak sku­tecz­ności w przy­pad­ku warian­tu omi­kron) lub izo­lacji suge­ruje, że cho­roba jest lżej­sza od gry­py.

Poli­tycy wza­jemnie się poni­żają i obe­inia­ją

Borys Bud­ka

PiS jest mistrzem jeśli chodzi o buble pra­wne. Ale takie­go gnio­ta jak żyję, nie widzia­łem. #Lex­Kaczyń­ski to wywie­sze­nie przez rząd bia­łej fla­gi w wal­ce z pan­demią i zrzu­cenie wszys­tkie­go na zwy­kłych ludzi. Tchó­rze do kwa­dra­tu.

Tej skan­dalicz­nej wypo­wiedzi nie sko­men­tuje­my. Wie­my dosko­nale, że PiS two­rzy pra­wo do wycią­gania pie­nię­dzy z budże­tu pań­stwa (podob­nie z resztą jak PO czy Lewi­ca), jednak fakta­mi jest poniż­sze.

  1. Wirus SARS­‑CoV‑2 roz­prze­strze­nia się szyb­ciej niż wirus ospy wie­trznej. Nie poko­namy go szcze­pion­ką, bowiem te będą dzia­łać maksy­mal­nie pół roku i nie zape­wnią odpor­ności ste­ryl­nej (wirus typu +ssRNA).
  2. Wirus w prze­ciwień­stwie do prze­stę­pcy jest mikro­sko­pij­ny i nie­widzial­ny. Tru­dno jest ści­gać coś co jest nie­widzial­ne.
  3. Wirus daje swo­je obja­wy z opóź­nie­niem – już zdą­żył się zwie­lokrot­nić na eta­pie kie­dy nie był jeszcze wykry­wal­ny przez testy anty­geno­we. Testy mole­kular­ne znów wykry­wają fra­gmen­ty wiru­sa, w tym nie­zakaź­ne. Bez­pod­sta­wne jest wię­zie­nie osób nie­zaka­żonych (mają­cych jedy­nie fra­gmen­ty lub uszkodzo­nego wiru­sa). Uszkodzo­ne warian­ty będą sta­nowić wię­kszość wydzie­lin osób cho­rych.
  4. Bra­kuje narzę­dzi do wykry­wania wiru­sa w natu­rze. Ten brak widać po fakcie, że zara­zili się ludzie na Antar­kty­ce a tak­że ludzie prze­bywa­jący na mię­dzy­naro­dowej sta­cji kosmicz­nej ISS. Narzę­dzi takich nie było i nie będzie, bowiem do wykry­cia jest poje­dyn­cza cząs­tka wiru­sa wiel­kości 80‑140μm na zie­mi mają­cej obwód 40 tys. km. Jest to nie­wyko­nal­ne.

Krzy­sztof Strza­łkow­ski wypo­wia­da się nie mając poję­cia o rze­czy­wisto­ści i wyni­kach badań nauko­wych.

Krzy­sztof Strza­łkow­ski

Parta­cze w pani­ce for­sują usta­wę gdzie: Woje­woda bez sądu będzie decy­dował o wypła­cie zaka­żone­mu #covid19 pra­cowni­kowi nawet 15 tys. zł odszko­dowa­nia Z KIE­SZE­NI PRA­COWNI­KA wska­zane­go jako poten­cjal­ne źró­dło zaka­żenia! Co to zmie­ni bez powszech­nego obo­wiąz­ku szcze­pień

Otóż bada­nia nauko­we wska­zują na nie­sku­tecz­ność szcze­pień już po 3–6 mie­sią­cach od poda­nia pier­wszej dawki. Do tego brak jest całko­wicie odpor­ności ste­ryl­nej (szcze­pie­nie nie zmniej­sza trans­misji wiru­sa). Kra­ju nie będzie stać na poda­wanie 4 razy w roku szcze­pio­nek, a z kon­sty­tucyj­nego pun­ktu widze­nia – zmu­sza­nie ludzi do przyj­mowa­nia na sie­bie ryzy­ka poszcze­pien­nego tak czę­sto w sytu­acji bra­ku odpor­ności ste­ryl­nej jest naru­sze­niem pra­wa kon­sty­tucyj­nego. Panu Krzy­szto­fowi pole­camy więc naj­pierw zapo­znać się z bada­nia­mi nauko­wymi, tymi aktu­alny­mi oraz Kon­sty­tucją RP. Włą­cze­nie szcze­pień przy­muso­wych prze­ciwko wiru­som +ssRNA do usta­wy nic nie zmie­nia. Pogor­szy spra­wę doda­tko­wo przez ilość NOP‑ów i cho­rób poszcze­pien­nych (głó­wnie: auto­immu­nolo­gicz­ne, nowo­two­rowe) – wte­dy słu­żba zdro­wia padnie całko­wicie.

Pozo­sta­ją więc możli­we jedy­nie środ­ki zapo­bie­gawcze jakie opi­sali­śmy wyżej.

Traf­nie pod­sumo­wał to Krzy­sztof Bosak.

Krzy­sztof Bosak

Motyw z odszko­dowa­nia­mi któ­re cho­rują­cemu miał­by pła­cić przed­się­bior­ca lub kole­ga z pra­cy jest głu­pi i nie­spra­wie­dli­wy z dwóch powo­dów: Nie da się usta­lić, kto od kogo się zara­ził. Testy nie dają odp. na to. Prze­cież nor­mal­ni ludzie bywa­ją tak­że w innych miej­scach niż pra­ca.

Traf­nie pod­sumo­wał to też Tomasz Sie­moniak.

Tomasz Sie­moniak

Wska­zywa­nie oso­by będą­cej źró­dłem zaka­żenia w miej­scu pra­cy w celu uzy­ska­nia 15 tys. zł odszko­dowa­nia spa­rali­żuje Sejm, Senat, sej­miki i rady gmin. Prze­ciw­nicy poli­tycz­ni będą się wska­zywać jako źró­dła zaka­żeń po posiedze­niach ple­nar­nych i komi­sjach. Kto wymy­śla takie absu­rdy?


P.S. Zosta­wmy leka­rzom decy­zję jak będą dia­gno­zować i leczyć COVID‑19. Nie zabra­niaj­my kon­kret­nych leków. Dbaj­my tyl­ko o to, aby bada­nie przed­mio­towe, wywiad i inne czyn­ności się obo­wiąz­kowo odby­ły (gdy się nie odby­ły – nie finan­suje­my z NFZ). Leka­rze są dobrzy w lecze­niu a nie czy­taniu bazgro­łów pra­wnych i ich inter­pre­tacji. Niech będą zobo­wią­zani do tego na czym się znają a nie do wyko­nywa­nia pro­cedur jak robo­ty.

Nale­ży oczy­wiście przy­wró­cić kara­nie za błę­dy lekar­skie i umo­żli­wić szyb­kie dochodze­nie roszczeń (w tym za brak prze­pro­wadzo­nego wywia­du lub bada­nia fizy­kal­nego). Roszcze­nie w przy­pad­ku celo­wego dzia­łania na szko­dę pacjen­ta powin­no być doży­wot­nie i w mate­ria­le nie pie­nią­dzu, jeże­li szko­da jest doży­wot­nia.

Przy­pomi­namy, zgo­dnie z art. 39 Kon­sty­tucji RP, pacjent ma pra­wo do wyra­żenia dobro­wol­nej zgo­dy na ekspe­ryment medycz­ny pole­gają­cy np. na poda­niu ama...yny, iwe...yny lub inne­go leku (szcze­gól­nie, gdy sam tego chce). Bez tego typu prób nie wyna­lezio­no by czę­ści leków.

Zamknij Przewiń w górę Przewiń w dół